Sztuka otwierania oczu

Siostry „z Lasek”. Dla niewierzących, zbuntowanych, zadeklarowanych lewicowców, dla poranionych, pogubionych i tych, których życie nie rozpieszcza, furta przy Piwnej 9/11 zawsze jest otwarta.

Reklama

„Ekumenizm” praktyczny

Życzeniem matki Czackiej było, by niewidomi na ciele modlili się za braci „niewidomych na duszy”: za wszystkich pogubionych, poranionych, którzy oddalili się od Kościoła, błądzą po ścieżkach wiary i niewiary, którzy jeszcze nie odkryli miłości Boga. W klasztorze na Piwnej do dzisiaj z uznaniem wspomina się s. Elię, której zadaniem było przygotowanie dzieci do Pierwszej Komunii. Tak przygotowywała maluchy, że zrobił się z tego katechumenat dla dorosłych. – Były to czasy PRL, wielu rodziców należało do partii, urzędnicy państwowi bali się posyłać dzieci do komunii w swoich parafiach... Przyprowadzali je do s. Elii. Potem sami przychodzili i prosili o ślub, sakramenty. Wreszcie otwierały się im oczy wiary....

Ta mrówcza praca trwała przez kilkadziesiąt lat i myślę, że zaowocowała w czasach stanu wojennego, kiedy w murach naszych placówek szukano pomocy i nikt nie krępował się przekroczyć próg żeńskiego klasztoru – mówi s. Rottenberg. Rankiem 13 grudnia 1981 r. do sióstr zaczęły zgłaszać się rodziny internowanych oraz ci, którzy chcieli wtedy działać, pomóc, wesprzeć. Ówczesny rektor ks. Bronisław Dembowski zgodził się ochotnikom udostępnić pomieszczenia sióstr na kilka godzin. Zostali na kilka lat jako Prymasowski Komitet Pomocy Osobom Pozbawionym Wolności i ich Rodzinom. Komitet zorganizował pomoc dla 16 tys. osób z całego kraju – społecznie, szybko, bez komputerów, telefonów komórkowych, w warunkach stanu wojennego…

– Przychodzili wszyscy i nikt nikogo nie pytał, czy jest wierzący, ochrzczony, nikt nie żądał zaświadczeń od proboszcza. Wszyscy zgodnie pracowali dla jednej sprawy. W pełnej wolności – dodaje s. Maria Krystyna. Tej zasady „siostry z Lasek” przestrzegają do dzisiaj. Zawsze taktowne, pokorne, cierpliwe, z ogromną życzliwością i ciepłem wobec każdej ludzkiej biedy: zarówno tej fizycznej, jak i duchowej. Z pomocą Bożą prostują życiowe ścieżki i schody. 

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7