Na wojskowym lotnisku w Królewie Malborskim (Pomorskie) wylądował pierwszy samolot z osobami polskiego pochodzenia, ewakuowanymi z Donbasu na wschodniej Ukrainie. W sumie wtorkowa ewakuacja ma objąć 178 osób i będzie wykonana w ramach pięciu rejsów.
Samolot przyleciał z Charkowa. Jak powiedział we wtorek rano rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski, w ramach ewakuacji przewidziano w sumie pięć rejsów, z czego trzy samoloty miały wystartować z Charkowa przed południem, a dwa kolejne - po południu. Każdym z samolotów typu CASA może podróżować ok. 40 osób.
Przybysze zostali skierowani do Ośrodka Edukacyjno-Wypoczynkowego Caritas w Rybakach – informuje KAI ks. Paweł Zięba, dyrektor Caritas Archidiecezji Warmińskiej, która jest odpowiedzialna w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych za organizację pobytu, m.in. zakwaterowania i wyżywienia osób ewakuowanych z terenów objętych konfliktem.
Wśród osób, które zdecydowały się na przyjazd do Polski, dominują dzieci i osoby w średnim wieku. Są też osoby powyżej 60. roku życia. Zdecydowana większość posiada Kartę Polaka lub spełnia warunki jej uzyskania. Większość z osób utraciła w wyniku działań wojennych mieszkania, domy. Decyzja o przyjeździe do Polski na pewno nie była łatwa, często osoby musiały pozostawić dorobek swojego życia i zdecydować się rozpocząć wszystko od nowa – dodaje ks. Zięba. Dlatego – zapewnia - zrobimy wszystko, by nasi rodacy czuli się u nas jak najlepiej i nabrali przekonania, że są u siebie i co najważniejsze, że są bezpieczni i niebezpieczeństwo wojny już im nie zagraża.
W Ośrodku w Rybakach - mówi ks. Zięba – ewakuowani mieszkańcy z Donbasu otrzymają niezbędna pomoc, która umożliwi im dalszy, stały pobyt w Polsce. Przeprowadzony zostanie kurs języka polskiego, kurs dotyczący zasad życia w Polsce. Mieszkańcy będą mieli zapewniona opiekę medyczną, edukację dzieci i młodzieży w pobliskich szkołach, poradnictwo zawodowe i przeszkolenie dorosłych. Pobyt w Ośrodku osób ewakuowanych jest przewidziany na sześć miesięcy.
Ośrodek Caritas w Rybakach położony jest w województwie Warmińsko – Mazurskim, w powiecie olsztyńskim, nad Jeziorem Łańskim na rozległym i zagospodarowanym terenie leśnym.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).