Różaniec, męska broń

Dwudziestu chłopa klęka. Sięgają do kieszeni. Każdy wyciąga sznur paciorków. Rozpoczynają "Ojcze nasz". Chór niskich głosów niesie się po kościele.

Ryszard Gaweł zna wielu mężczyzn, którzy odmawiają Różaniec. – Czasem ich widuję. Na przykład idę do pracy i mijam kogoś, kto w dłoni przesuwa paciorki różańca. Mówimy sobie wtedy krótkie „cześć, cześć”. Nie przeszkadzam mu, bo wiem, że to jego czas modlitwy. 

A może w rodzinie

Stanisław Wydziałkowski z parafii św. Józefa Rzemieślnika w Koszalinie zaczął modlić się różańcu ze swoją żoną, zanim jeszcze stali się narzeczeństwem. – Wtedy była to dziesiątka Różańca. Po latach zdecydowaliśmy się odmawiać codziennie jedną część – mówi. Zamiast włączać telewizor, zbierają się w jednym pokoju z córką i klękają. – Wieczorem modlimy się razem, czytamy słowo Boże, wzajemnie się przepraszamy.

Pan Stanisław wie, że niejednemu mężczyźnie trudno byłoby klęknąć do modlitwy z najbliższymi. – Wielu wstydzi się swojej religijności – zauważa. On zaś na przerwie w pracy zamiast wyjść na papieroska, gotów byłby z kolegą zmówić Różaniec. – Nie wstydziłbym się. Tylko jestem przekonany, że kolega by nie chciał – mówi z wyrozumiałym uśmiechem. Wie, że jego prośby zanoszone do Matki Bożej zostały wysłuchane. – Nie były to jakieś wielkie rzeczy, raczej zwyczajne: o zdrowie, rozpoznanie dalszej drogi przez nasze dzieci, o podjęcie dobrej decyzji w tej czy tamtej sprawie – przypomina sobie. – Kiedy nie byłem pewny, jak postąpić, klękałem z różańcem w ręku, a potem tak naturalnie przychodziła do głowy myśl, co jest lepsze. Wtedy już wiedziałem, co zrobić.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

TAGI| KOŚCIÓŁ

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11