Metropolita czerniowiecki i bukowiński od 24 lutego jest administratorem kijowskiej katedry metropolitalnej. W składzie Świętego Synodu rosyjskiego prawosławia zastąpił chorego metropolitę kijowskiego Wołodymyra.
Przyjęty obecnie w skład stałych członków Świętego Synodu rosyjskiego prawosławia metropolita Onufry zaraz po wyborze na administratora kijowskiej katedry metropolitalnej zaapelował do władz rosyjskich, aby protestujących na Majdanie nie nazywać „faszystami i banderowcami”, co niestety pozostało bez echa. Jak mówią najbliżsi współpracownicy metropolity Onufrego, znane jest jego powiedzenie: „Zanim zaczniesz myśleć, decydować i działać, najpierw w swoim wnętrzu stań się chrześcijaninem”.
Święty Synod, obradujący dzień po aneksji przez Rosję Krymu, nie opowiedział się po żadnej ze stron konfliktu. W wydanym oświadczeniu członkowie Synodu stwierdzili, że misją Kościoła jest dążenie i doprowadzanie do pokoju i braterstwa w wierze wszystkich pochodzących z jednej chrzcielnicy świętej Rusi, niezależnie od zdarzeń zachodzących w stosunkach międzypaństwowych. Podkreślono, że Krym był zawsze częścią wielonarodowego Kościoła. Wezwano do modlitwy, aby na Ukrainie nie przelewano więcej krwi, a na Krymie zapanował pokój między Rosjanami, Ukraińcami i Tatarami oraz przedstawicielami innych narodowości.
Opisuje swoje „duchowe poszukiwania” w wywiadzie dla„Der Sonntag”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.