Dla tych, którym nie wystarczy obejrzeć, ale chcą zrozumieć.
Orange, Francja. Piękny, choć zaniedbany kościół. Wiadomo, odkąd przejęło je państwo francuskie brakuje im gospodarza z sercem. Lepiej dać pieniądze na przedszkole czy chodnik niż renowację jakichś malowideł. W ciemnej, odrapanej bocznej kaplicy jakiś obraz. Jakiś tłum. Żołnierze w mundurach z epoki napoleońskiej, w środku mniszki. Nie próbuję nawet dociekać. Ot, jedno z wielu kościelnych malowideł, którego sensu nie zrozumiem. Przecież nie znam historii tego miasta, a przewodniki zbyt szczegółowo jej nie opisują. Dopiero kolega mieszkajacy na stałe we Francji zwraca uwagę? Orange? A wiedziałeś taki obraz w bocznej kaplicy? Przedstawia mniszki – męczennice. Zabite podczas rewolucji francuskiej. Natychmiast sięgam po aparat i sprawdzam, czy zdjęcie dobrze wyszło. Faktycznie. Martwa historia nabiera życia.
Zwiedzając kościoły często można mieć podobne problemy. Ciekawy ten obraz. Ale co to za scena? Kogo przedstawia? Niby nie problem. Ta wiedza oczywiście do życia potrzebna nie jest. Tylko że bez niej najpiękniejsze nawet kościoły stają się zbiorem rupieci. Milczących rupieci. No bo co z tego, że jakiś tam obraz wydaje się mniej lub bardziej ciekawe, jeśli nie wiem co czy kogo przedstawia? W najlepszym wypadku nie rozumiem duchowych korzeni miejsca, które oglądam. Wszystko sprowadza się – jak w przewodnikach Pascala – do – jedzenia, picia i zabawy w miłym otoczeniu.
Remedium na te problem jest wydany ostatnio przez wydawnictwo „Leksykon atrybutów i symboli hagiograficznych”. Obejmuje informacje o całej masie mniej i bardziej znanych świętych. Krótko, zwięźle o samym świętym, ale zawsze z wyjaśnieniem jak jest przedstawiany. No i wyjaśniono, z jakimi jest przedstawiany atrybutami. Żeby książka mogła służyć jako przewodnik dla dociekliwych z tyłu umieszczono indeks atrybutów. Dzięki niemu można szybko zawęzić pole poszukiwać. I wszystko powinno w miarę szybko stać się jasne.
Józef Marecki, Lucyna Rotter, Jak czytać wizerunki świętych? Leksykon atrybutów i symboli hagiograficznych, Universitas, Kraków 2013. Do kupienia w naszym sklepie
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.