Zamach na anglikańską katedrę

Dwie bomby wybuchły na Zanzibarze w Tanzanii, uszkadzając anglikańską katedrę i pobliski bar. Choć obyło się bez ofiar, na wyspę wrócił strach.

Reklama

W ciągu minionego roku islamscy fundamentaliści zabili tam księdza, oblali kwasem żrącym zakonnice i wolontariuszki oraz umiarkowanego przywódcę muzułmanów. W lądowej części Tanzanii dwukrotnie dokonano zamachu bombowego na kościół w Aruszy, zabijając cztery osoby, a raniąc sześćdziesiąt.

„Na pewno ataki te mają wymiar religijny, jednak trzeba pamiętać, że na napięciach między chrześcijanami a muzułmanami także pewni politycy próbują zbić własny interes” – podkreśla kard. Polycarp Pengo. Arcybiskup Dar es Salaam jest zaniepokojony wpływem, jaki na sytuację w Tanzanii mają fundamentaliści z innych krajów. Jako przykład wskazuje młodzież, która po studiach na Półwyspie Arabskim wraca do kraju z przekonaniem, że jest w nim miejsce na wyznawców tylko jednej religii. Według tanzańskiego hierarchy dialog chrześcijańsko-islamski utrudniają też radykalni przedstawiciele Kościołów ewangelikalnych, uciekający się niejednokrotnie do skrajnych zachowań. „Jedyną drogą budowania przyszłości jest otwarty dialog” – podkreśla kard. Pengo przypominając, że w wielu rodzinach obecni są wyznawcy różnych religii.
 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7