Nasze decyzje i wybory sprawiają, że my, nasze rodziny i społeczności stajemy się przestrzenią królowania Boga.
Bóg jest miłością, która wypełnia wszechświat. Paradoksalnie, ale niestety realnie, jedyną przestrzenią, gdzie może nie znaleźć miejsca, jest serce człowieka, który posiada wolną wolę i może Boga nie przyjąć.
Bóg jest Królem
– Ta prawda przewija się przez całe Pismo Święte. Jezus, odwieczny Syn Boży, jest Królem, potwierdził to w rozmowie z Piłatem. W Apokalipsie ukazany jest jako zwycięski Król królów i Pan panów. Bóg jest Królem niezależnie od nas, jest Królem wszystkich ludzi, wszelkich stworzeń i bytów, jest Królem wszechświata – pisał o. Jan Mikrut CSRS, długoletni krajowy asystent Wspólnot dla Intronizacji NSPJ. Dzieło dla Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa zapoczątkowała wspólnota z Krakowa w 1995 r., powołana przez Ewę Nosiadek. W ciągu minionych 18 lat powstały w całej Polsce setki takich wspólnot. Pierwsza Wspólnota dla Intronizacji NSPJ na terenie naszej diecezji powstała w 2005 r. w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Zielonej Górze. Wspólnota działająca w Sulechowie od 2006 r., której animatorem jest Stanisław Kaczmar, koordynator Wspólnot dla Intronizacji NSPJ w diecezji, zainspirowała miasto do intronizacji NSPJ. W całej diecezji zielonogórsko-gorzowskiej działają 33 wspólnoty i warto podkreślić, że w trwającym Roku Wiary powstało aż 11 nowych. To oddolna inicjatywa wiernych, potwierdzana przez księdza proboszcza.
Zadanie proste i jasne
Intronizacja jest aktem wiary, uznaniem Jezusa Chrystusa tym, kim On naprawdę jest. Ma to być połączone z nawróceniem i porzuceniem grzechów. To wprowadzenie Boga na tron. Ma nim być wnętrze człowieka, życie rodzinne i społeczne. Podmiotem intronizacji jest Jezus, odwieczny Syn Boży w tajemnicy miłości Serca, a serce to oznacza osobę. Akt intronizacji jest zawsze osobistą decyzją, nie można jej dokonać w imieniu innych. Zakłada on wolność i głęboką wiarę osoby, która dokonuje tego aktu. – Przez św. Małgorzatę Marię Alacoque Pan Jezus ukazał światu swoje zranione naszymi grzechami serce i prosił o wynagrodzenie. Przez św. s. Faustynę ukazał światu serce pełne miłosierdzia przebaczającego nam grzechy, gdy z ufnością do Niego przyjdziemy, zaś przez służebnicę Bożą Rozalię Celakównę domaga się, byśmy nasze serca oczyszczone z grzechów uczynili tronem Jego Serca, które ma królować nad naszym – pisze bp Edward Frankowski.
Czym jest Wspólnota dla Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa? To osoby, które mogą należeć do różnych grup modlitewnych albo nie są nigdzie zaangażowane, a które pragną służyć Bogu i odpowiedzieć na Jego wezwanie, chcą żyć Ewangelią. Spotykają się na cotygodniowych adoracjach Najświętszego Sakramentu, modląc się i wynagradzając za grzechy osobiste, rodziny, parafii i narodu, a także tych, którzy odeszli od Boga, żyją w grzechach i nie chcą Go poznać. Modlą się również o dzieło intronizacji w Polsce. Wspólnoty mają strukturę parafialną, działają za zgodą księży proboszczów i za pozwoleniem biskupa ordynariusza. Wszelkie inicjatywy są zawsze konsultowane z ks. proboszczem. Polem ich działalności jest najbliższe otoczenie: rodzina, środowisko życia, pracy, parafia, miasto. – Opowiadamy ludziom o Bogu, o Jego miłosierdziu, namawiamy do modlitwy, do adoracji Najświętszego Sakramentu, do nawrócenia, czyli uznania Boga jako Jedynego Pana – mówi Stanisław Kaczmar.
Jeśli tak, to zaczynamy adorację
Intronizacja Najświętszego Serca Pana Jezusa, która ma się dokonać w wymiarach: osobistym, rodzinnym i społecznym, jest celem Wspólnot, a modlitwa adoracji jest przestrzenią bezpośredniego spotkania z Bogiem. Dlatego pielęgnacja tej modlitwy jest szczególnie ważna dla osób zaangażowanych w dzieło intronizacji NSPJ. – Wszyscy uczymy się adorować Pana Jezusa w Przenajświętszym Sakramencie, pokazujemy ludziom, jak można się modlić, prowadząc tę modlitwę, wskazując też na wartość ciszy – mówi pan Kaczmar. Każda adoracja ma określony przebieg i powinna zawierać następujące elementy: wyznania wiary, uwielbienia, dziękczynienia, przebłagania i prośby. Pan Stanisław Kaczmar potwierdza, że wiele osób odkrywa niesamowitą wartość modlitwy wspólnotowej i osobistej. – Ja sam i moi bliscy dbamy bardzo o nasze życie duchowe, o częstą spowiedź, Komunię św., modlitwę, uczestnictwo w rekolekcjach, to wszystko zawdzięczam Wspólnocie dla Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa. Zawsze byłem w Kościele, ale od momentu dokonania aktu intronizacji stałem się bardziej świadomy ogromnej łaski, jaką obdarowuje mnie Bóg – mówi pan Stanisław.
Postawić wszystko na Chrystusa
ks. Janusz Mikołajewicz diecezjalny asystent kościelny – Intronizacja Najświętszego Serca Pana Jezusa powinna odbyć się w duszy człowieka, nie chodzi tylko o zewnętrzny akt, ale o autentyczne nawrócenie, przyjęcie Jezusa jako Pana, który mnie prowadzi do zbawienia. Wspólnota dąży to tego, żeby sama żyjąc z Jezusem Królem i przewodnikiem, zarazić tą wiarą innych ludzi, żeby oni również przyjęli Jezusa jako jedynego Pana. Wszyscy musimy odpowiedzieć sobie poważnie na pytanie, czy my tylko wiemy, że Bóg jest Panem wszechświata, czy jest to podstawowa prawda, którą kierujemy się w naszym życiu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.