Ministerstwo spraw zagranicznych Egiptu poinformowało o zwolnieniu 55 chrześcijan, obywateli tego kraju, zatrzymanych w Libii pod zarzutem prozelityzmu.
W więzieniu pozostaje tam jeszcze czterech innych wyznawców Chrystusa: Egipcjanin, obywatel RPA, Szwed i Koreańczyk. Zostali oni aresztowani w połowie lutego za drukowanie chrześcijańskich materiałów informacyjnych. Przedstawiciel egipskiego MSZ przyznał także, iż wobec zatrzymanych libijskie milicje stosowały przemoc, ale prawdopodobnie dla wymuszenia pieniędzy.
Inne zdanie na ten temat mają ci, którzy przeszli przez libijskie więzienia. Agencja Asianews przytacza zeznania 44 egipskich Koptów, których zatrzymano za eksponowanie na bazarze obrazków religijnych. Twierdzą oni, że byli torturowani oraz zmuszani do przejścia na islam i profanowania wspomnianych obrazków. Ich oprawcami byli radykalni salafici tworzący zbrojne milicje.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.