W Pakistanie nie widać szans na zniesienie kontrowersyjnego przepisu. Często ustawa jest wykorzystywana do prześladowania chrześcijan
W Pakistanie 16 oskarżonym o bluźnierstwo grozi kara śmierci - poinformowała misyjna agencja "Fides" po tym jak wczoraj Sąd Najwyższy w Islamabadzie orzekł, że chrześcijanka Rimsha Masih nie popełniła bluźnierstwa. 14-letnia dziewczynka z zespołem Downa oskarżona został o zbeszczeszczenie Koranu. "Obecnie w całym kraju karę dożywocia za bluźnierstwo odbywa 20 osób" - donosi agencja powołując się na miejscowe źródła.
Orzeczenie Sądu Najwyższego uniewinniające Rimshę Masih, zdaniem eksperta Wilsona Chaudry z British Pakistan Christian Association nie można traktować, jako sygnału do gruntownej poprawy sytuacji. "Wyrok nie przynosi żadnej bezpośredniej zmiany. Nie ma co liczyć na zniesienie prawa o bluźnierstwie w obliczu niestabilnej sytuacji wewnętrznej" - powiedział Chaudry w rozmowie z agencją "Fides".
Z uwagi na brak jakichkolwiek dowodów Sąd Najwyższy w Islamabadzie uznał oskarżenia imama przeciwko nastoletniej Rimshy za niewiarygodne. Została ona zatrzymana w sierpniu br. jakoby miała spalić kilka stron podręcznika, w którym znajdowały się cytaty zaczerpnięte z Koranu. Policja znalazła jednak dowody na to, że to sam oskarżyciel Maulvi Khalid Jadoona wetknął sporne strony między plik zwęglonych kartek po to, aby wypędzić chrześcijan z ich dzielnicy.
Jak informuje "Fides" wiele innych oskarżonych o bluźnierstwo czeka na proces lub złożyło odwołanie od wyroku sądu pierwszej instancji. Według pragnącego zachować anonimowość muzułmańskiego prawnika 95 proc. oskarżeń jest fałszywych.
W dalszym ciągu nie wiadomo jednak, jaki los czeka Asię Bibi, matkę pięciorga dzieci, która od 2010 r. przebywa w więzieniu, oczekując na wyrok trybunału apelacyjnego.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.