Minęło pięć lat od objęcia przez abp. Paolo Pezziego posługi ordynariusza archidiecezji Matki Bożej z siedzibą w Moskwie. Z tej okazji wikariusz generalny ks. Siergiej Timaszow wystosował do niego w imieniu duchowieństwa i świeckich katolików list gratulacyjny.
Przejęcie obowiązków ordynariusza z rąk abp. Tadeusza Kondrusiewicza, powołanego przez Ojca Świętego na stolicę arcybiskupią w Mińsku na Białorusi, stało się wyzwaniem dla nowego arcypasterza, zwłaszcza w sferze kontaktów ekumenicznych z patriarchatem moskiewskim. Nie były to lata łatwe. Dramatyczne wystąpienia abp. Pezziego w obronie świątyń katolickich na terenie archidiecezji, a zwłaszcza kościoła w Kaliningradzie, naruszyło mit, że arcybiskup Włoch będzie łatwiejszy w odbiorze dla braci prawosławnych. Niezależnie od tego stosunki prawosławno-katolickie uległy znacznej poprawie. Przycichły oskarżenia o prozelityzm katolicki, a ostatnio abp Pezzi okazał solidarność patriarsze Cyrylowi i rosyjskiej Cerkwi w obliczu ataków ze strony środowisk liberalnych.
W liście gratulacyjnym wikariusz generalny archidiecezji Matki Bożej ks. Siergiej Timaszow w imieniu duchowieństwa i świeckich diecezjan podziękował arcybiskupowi za jego trud duszpasterski i życzył mu Łaski Ducha Świętego, wsparcia Dziewicy Maryi Królowej Apostołów oraz zapewnił o modlitwie wszystkich katolików, aby „znak jedności, jakim jest biskup, uobecniał w działaniu Chrystusa – Najwyższego Kapłana”.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.