O papieskiej podróży obszernie informują dziś wszystkie libańskie dzienniki.
Jest to o tyle ważne, że Bejrut uchodzi za stolicę arabskich mediów. To, co pisze się w stolicy Libanu, dociera do czytelników zarówno w Tunezji, jak i Arabii Saudyjskiej.
Pierwsze strony w libańskich dziennikach Papież dzieli dziś z informacjami o atakach na amerykańskie placówki dyplomatyczne i reakcjami na kontrowersyjny film o Mahomecie. Dziennik Daily Star obszernie cytuje wczorajsze wypowiedzi maronickiego patriarchy o fiasku arabskiej wiosny, która obrała przemoc jako drogę do demokracji. W libańskich mediach to właśnie patriarcha Béchara Raï wyrasta na głównego reprezentanta społeczności chrześcijańskiej. Jest w końcu zwierzchnikiem największego Kościoła w tym kraju.
Felieton redakcyjny Daily Star zwraca uwagę na dobrą atmosferę, jaka towarzyszy papieskiej podróży. Zastrzega jednak, że sama radość i serdeczna gościnność okazana Papieżowi nie wystarczą. Trzeba, by wszyscy przywódcy tego kraju postanowili wprowadzać w życie to, co głosi i uosabia Benedykt XVI. Wszyscy też powinni się wystrzegać, by jego wizyty i przesłania nie wykorzystywać w sposób instrumentalny, szukając w nim poparcia dla własnych poczynań.
Główny dziennik francuskojęzyczny L’Orient le Jour zwraca uwagę na zmiany, które dokonały się w Libanie i na Bliskim Wschodzie przez ostatnich 15 lat, czyli od wizyty Jana Pawła II. Pogorszyła się w szczególności sytuacja chrześcijan – przyznaje bejrucki dziennik. Stając w ich obronie, Papież nie zdoła się ustrzec kwestii politycznych. Wszyscy też oczekują jego stanowiska w sprawie konfliktu w Syrii – czytamy w L’Orient le Jour.
Wszystkie libańskie media zwracają uwagę na drakońskie środki bezpieczeństwa, jakie podjęto w tym kraju w związku z papieską wizytą. Mówi się również o zgodnej woli wszystkich nurtów społeczeństwa, również Hezbollahu, aby ta wizyta przebiegła w spokoju i zgodzie.
Dzienniki arabskojęzyczne zwracają uwagę na międzyreligijny wymiar wizyty Benedykta XVI. Al Nahar cytuje kard. Taurana, który wskazał Liban jako wzór zgodnego współistnienia islamu, chrześcijaństwa i druzyzmu. Osiągnięcia na tym polu są zasługą libańskiego systemu oświaty – przypomina cytowany przez Al Nahar watykański hierarcha. Dziennik Al Safir przypomina z kolei, że świąteczną atmosferę wizyty zakłócają niepokoje związane z sytuacją w sąsiedniej Syrii. Gazeta ta obszernie relacjonuje też stanowisko Hezbollahu, który wyraża zadowolenie z papieskiej wizyty.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.