Częstochowa prawdopodobnie będzie pierwszym miastem, które dofinansuje in vitro
Pomysł lewicowych władz Częstochowy, aby wspierać z budżetu miasta pary próbujące uzyskać dziecko za pomocą procedury in vitro, najprawdopodobniej doczeka się realizacji. Jak donosi „Rzeczpospolita”, miasto ogłosi jeszcze w tym tygodniu swój „program leczenia niepłodności”. Ten „specjalny program zdrowotny” władze Częstochowy ogłosiły po tym, jak w ubiegłym roku regionalna izba obrachunkowa orzekła, iż miasto nie może wydawać pieniędzy na taki cel. Dofinansowanie w wysokości do 3 tys. zł dotyczy małżeństw, mieszkających w mieście minimum od roku.
Konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek mówi gazecie, że takie dofinansowywanie in vitro uchwałą rady miasta, a nie uchwałą Sejmu, to osobliwy przypadek, który wykracza poza zakres samorządu terytorialnego. Samorząd jednak, jak stwierdza, o ile ma na to pieniądze, może to zrobić.
W ślady Częstochowy chcieli iść lewicowi samorządowcy z kilku innych miast, jednak ich projekty przepadły, głównie z powodu szeregu pojawiających się wątpliwości, których radni częstochowscy nie mieli. Na przykład w Krakowie projekt przepadł, bo uznano, że in vitro to nie zabieg zdrowotny.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.