Gdyby Irlandia w 1979 r. wsłuchała się w słowa Jana Pawła II, zdołałaby uniknąć wielu niepotrzebnych cierpień i kryzysów – pisze irlandzki prymas z okazji dzisiejszej rocznicy beatyfikacji.
Kard. Seán Brady przypomina jedyną podróż Papieża Polaka do tego kraju. Jego przesłanie uznaje za profetyczne i dalekowzroczne, zwłaszcza w odniesieniu do przesadnej zachłanności i aktów przemocy. Przyznaje jednak, że Irlandczycy nie przejęli się dostatecznie papieskimi słowami. Szczególne pozdrowienie kard. Brady kieruje do rodaków Papieża, dziękując im za świadectwo żywej wiary, którym wnoszą ważny wkład w życie tamtejszego Kościoła. Przypomnijmy, że według ostatniego spisu ludności, Polacy są największą mniejszości narodową w Irlandii. Jest ich tam ponad 115 tys.
Gorszyciel nie zabija ciała, ale może skrzywdzić bardziej: pchnąć człowieka w piekło.
Byłon jednym z współautorów i realizatorów koncepcji integracji europejskiej,
Papież Franciszek, z oczywistych powodów, jeszcze na jego list nie odpowiedział.
Prezydium KEP wnioskuje o zbadanie konstytucyjności i legalności rozporządzenia Minister Edukacji