Do przestrzegania norm liturgicznych wezwał księży, diakonów i świeckich w specjalnym liście metropolita Utrechtu i prymas Holandii, kard. Willem Jacobus Eijk.
Purpurat włączony 18 lutego b.r. do Kolegium Kardynalskiego przypomniał, że zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego biskup diecezjalny ma „czuwać nad tym, by do dyscypliny kościelnej nie wkradły się nadużycia, zwłaszcza w zakresie posługi słowa, sprawowania sakramentów i sakramentaliów, kultu Boga i świętych, jak również zarządzania dobrami” (Kan. 392 § 2). Dlatego wezwał wszystkie osoby związane z posługą duszpasterską do „poznania i starannego przestrzegania norm liturgicznych”. Zastrzegł, że, jeśli dojedzie do przypadków naruszania norm dotyczących sprawowania Eucharystii, nie zawaha się narzucić sankcji przewidzianych prawem kanonicznym, w tym odebrania tym, którzy dopuszczają się takich nadużyć, powierzonej im misji kanonicznej.
Do nadużyć liturgicznych, do których najczęściej dochodzi na terenie Holandii, należą przypadki głoszenia homilii przez świeckich lub wypowiadanie przez nich głośno fragmentów modlitwy eucharystycznej – kulminacyjnego momentu Mszy św. Przewodniczący holenderskiego episkopatu przypomniał, że modlitwy takie mogą wygłaszać tylko kapłani.
O tym, że groźby 59-letniego purpurata nie są gołosłowne świadczy przypadek sprzed kilku tygodni w jednej z parafii na terenie archidiecezji Utrechtu, gdzie jeden z asystentów duszpasterskich został ukarany odebraniem misji kanonicznej za głoszenie homilii i wypowiadanie słów konsekracji. Następnie, po publicznych przeprosinach i obietnicy przestrzegania obowiązujących norm liturgicznych, został przywrócony do pełnionej wcześniej funkcji.
Mają być podmiotem, a nie tylko odbiorcą duszpasterstwa rodzin - powiedział papież.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.