Nie wyznające islamu kobiety są w Pakistanie podwójnie dyskryminowane. Pierwsza sankcja wynika już z samego faktu bycia kobietą i utrudnia chociażby dostęp do edukacji.
Drugi rodzaj dyskryminacji związany jest z przynależnością do mniejszości religijnej. Wskazuje na to komisja sprawiedliwości i pokoju pakistańskiego episkopatu w raporcie zatytułowanym „Życie na marginesie”.
Raport został opracowany na podstawie badań przeprowadzonych w dwóch prowincjach Pendżab i Sindh, gdzie żyje 95 proc. przedstawicieli wszystkich mniejszości religijnych zamieszkujących Pakistan. Dużo mniejszy dostęp do edukacji, trudności ze znalezieniem pracy, wykorzystywanie seksualne i zmuszanie siłą do przejścia na islam – to najczęstsze przypadki dyskryminacji chrześcijanek i hinduistek odnotowane w raporcie. Wskazano zarazem, że kobiety należące do mniejszości religijnych otrzymują dużo niższe uposażenie niż muzułmanki wykonujące tę samą pracę. Kościelny raport wskazuje, że pierwszym krokiem, by zmienić tę sytuację jest większy dostęp do edukacji. W przeciwnym wypadku kobiety nawet nie wiedzą, jakie mają prawa i jak mogą ich bronić.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.