W Rzymie obraduje rada wykonawcza Światowej Konferencji Instytutów Świeckich. Na jej czele stoi Polka Ewa Kusz.
W centrum obrad znalazły się przygotowania do zgromadzenia ogólnego instytutów, które odbędzie się w lipcu w Asyżu. Zajęto się również ewangelizacją. Konferencja została bowiem poproszona o ustosunkowanie się do lineamentów na najbliższz Synod Biskupów poświęcony nowej ewangelizacji. Instytuty Świeckie mają w tym względzie swe specyficzne doświadczenie, którym chętnie podzielą się z innymi – mówi Ewa Kusz.
„Bardzo się odnajdujemy w tematyce Nowej Ewangelizacji – powiedziała Radiu Watykańskiemu przewodnicząca Światowej Konferencji Instytutów Świeckich. – Działamy na tym polu nie przez podejmowanie akcji, ale po prostu będąc w pewnych środowiskach pracy, środowiskach społecznych czy politycznych, bez szyldu przynależności. Na tyle, na ile to możliwe, każdy próbuje być zjednoczony z Chrystusem i na tyle wnosi tam wartości ewangeliczne. Do istoty przynależności do instytutu świeckiego należy to, że każdy podejmuje apostolstwo w swoim własnym imieniu: gdzie można rozmawiać, tam się o tym rozmawia, ale w tym nie ma akcji, natomiast jest po prostu bycie i wnoszenie Ewangelii w te miejsca. To jest sposób podejmowania wszystkich możliwych tematów, które są dzisiaj w świecie. Ja np. jestem psychologiem i seksuologiem. Wiadomo, że przynajmniej u nas w Polsce seksuologia raczej rzadko się kojarzy z antropologią chrześcijańską, więc chodzi tu o umiejętność bycia w tych środowiskach z naszymi wartościami”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).