Kościół musi przyspieszyć – usłyszeli od Benedykta XVI w Watykanie. Wcześniej zapalił ich do tego Jan Paweł II. Są przekonani, że trzeba dziś większej gorliwości w głoszeniu Ewangelii.
Papież apelował o radykalizm
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami kongresu kilkakrotnie. I zarówno on, jak i abp Rino Fisichella, który stoi na czele Papieskiej Rady Nowej Ewangelizacji, potwierdzali potrzebę ewangelizacyjnych poszukiwań różnych ruchów, często pionierskich działań, które przyjęły już zinstytucjonalizowane formy, potwierdzone przez biskupów ich diecezji. – Wszystkie te ruchy, na co dzień czasem ocierające się o siebie w swoich działaniach, czasem współpracujące, zebrane przy biskupie Rzymu, dawały radość z bogactwa Kościoła. Bogactwa w tym przypadku widzianego tylko w tej jednej dziedzinie, czyli ewangelizacyjnej. Ale też we wszystkich wypowiedziach słychać było apel o radykalizm. Bez niego te nasze działania nie będą przynosić skutków – mówi z przekonaniem ks. Artur Sepioło.
Gliwicka SNE wypracowała szereg propozycji skierowanych do różnych grup. Organizuje wiele kursów, zaczynając od dwóch podstawowych, czyli kursu Filip i kursu Nowe Życie. Szkoła prowadzi program „Młodzi na progu” – skierowany do młodzieży przygotowującej się do bierzmowania, cykl „Źródła wiary”, którego celem jest pogłębienie relacji z Bogiem. SNE wyjeżdża co roku na ewangelizację na Przystanku Woodstock. Organizuje koncerty, rekolekcje, misje, które członkowie SNE mogą poprowadzić w każdej parafii i wspólnocie. Celem tych działań jest takie uformowanie ludzi w Kościele, żeby każdy był w stanie ewangelizować tych, którzy są obok. W związku z tym uczą metody, ale równolegle z nią pomagają dojść do doświadczenia tych prawd, które przekazują. I szukają ciągle nowego języka, jak zachęcał papież, nowych sposobów dotarcia do człowieka.
– Musimy pamiętać, że zmienia się nasz adresat. Mentalność dzisiejszego świata rozeszła się z mentalnością chrześcijańską. Europa nie jest chrześcijańska, czasami ludzie mają sposób myślenia, który jest mityczno-pogański. W związku z tym dotychczasowe sposoby nie zawsze już są skuteczne. Jan Paweł II w kontekście nowego tysiąclecia mówił, że zmieniamy rytm, że Kościół musi przyspieszyć – przypomina ks. Sepioło. – Dlatego nie tylko zmienia się środowisko, do którego chcemy dotrzeć, ale dojrzewamy też jako Kościół. Potrzebujemy nowej gorliwości, nowego myślenia. Nie wystarczy na ewangelizację poświęcić tylko jakiejś części czasu. To musi być uderzenie, zjednoczenie sił, wymiar ewangelizacyjny musi się pojawiać w różnych działaniach. To przyspieszenie oznacza, że nie ma już czasu na dywagacje typu „zastanówcie się nad tym, zobaczymy, co będzie jutro”. Chcą bezpośrednio dotrzeć do serca człowieka. – Trzeba ludzi stawiać przed wyborem, przed koniecznością opowiedzenia się. Podkreślać personalny aspekt przesłania ewangelizacyjnego i osobisty wybór. To są ostrza, które określają tę gorliwość – podsumowuje ks. Sepioło.
Gorliwość realizowana w rozpoczętym właśnie początkiem Adwentu roku, któremu przyświeca hasło: „Kościół naszym domem”, i w perspektywie zapowiedzianego już przez Benedykta XVI podczas kongresu nowej ewangelizacji w Watykanie kolejnego, który będzie Rokiem Wiary.
SNE w diecezji gliwickiej
Biuro Szkoły Nowej Ewangelizacji znajduje się w Gliwicach, przy ul. Okrzei 31 (parafia Chrystusa Króla), e-mail: biuro@snegliwice.org. Szczegółowe informacje o szkole można znaleźć na stronie www.snegliwice.org. Najbliższe organizowane kursy: 3–5 lutego – Kurs Nowe Życie w domu rekolekcyjnym w Zabrzu-Biskupicach.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).