Patriarchowie katolickich Kościołów wschodnich zaapelowali do swoich wiernych o pozostanie na ojczystych terenach i o polityczne zaangażowanie na rzecz pokoju.
Uczynili to na zakończenie swojej konferencji, która odbyła się w Bkerke koło Bejrutu. Przedmiotem obrad była sytuacja chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Wśród wysuniętych przez hierarchów postulatów znalazła się potrzeba ujednolicenia daty świętowania Wielkanocy, co byłoby wyraźnym znakiem postępów w ruchu ekumenicznym na tym terenie. Dotyczy to także wspólnot katolickich, które powinny wyraźniej zaznaczyć jedność między sobą.
Katoliccy patriarchowie zwracają uwagę na konieczność dialogu narodowego w krajach ogarniętych tzw. arabską wiosną. Chodzi zwłaszcza o zapewnienie tam ochrony praw człowieka oraz podjęcie procesu pojednania i niezbędnych reform społeczno-politycznych. Kościół potępia przy tym przemoc jako środek przeprowadzania zmian, zachęca natomiast świeckich katolików do czynnego udziału w życiu publicznym. Patriarchowie zapewniają ze swej strony, że wesprą umiarkowane siły społeczne promując religię jako drogę do Boga i do pokoju. Opowiadają się także za pokojowym rozwiązaniem konfliktu izraelsko-palestyńskiego na mocy międzynarodowych ustaleń i w zgodzie z interesami obu stron.
Podczas konferencji w Libanie zaproponowano ponadto zorganizowanie kongresu laikatu chrześcijańskiego Bliskiego Wschodu oraz postanowiono zwołać regionalną konferencję wychowawców katolickich. Odbędzie się ona w dniach 12-17 kwietnia przyszłego roku w Libanie. W spotkaniu wzięli udział zwierzchnicy maronitów, koptów, grekokatolików, syrokatolików, łacinników i Ormian, a także przewodniczący Papieskiej Rady „Cor Unum” kard. Robert Sarah.
Patriarchowie katolickich Kościołów wschodnich zaapelowali do swoich wiernych o pozostanie na ojczystych terenach i o polityczne zaangażowanie na rzecz pokoju. Uczynili to na zakończenie swojej konferencji, która odbyła się w Bkerke koło Bejrutu. Przedmiotem obrad była sytuacja chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Wśród wysuniętych przez hierarchów postulatów znalazła się potrzeba ujednolicenia daty świętowania Wielkanocy, co byłoby wyraźnym znakiem postępów w ruchu ekumenicznym na tym terenie. Dotyczy to także wspólnot katolickich, które powinny wyraźniej zaznaczyć jedność między sobą.
Katoliccy patriarchowie zwracają uwagę na konieczność dialogu narodowego w krajach ogarniętych tzw. arabską wiosną. Chodzi zwłaszcza o zapewnienie tam ochrony praw człowieka oraz podjęcie procesu pojednania i niezbędnych reform społeczno-politycznych. Kościół potępia przy tym przemoc jako środek przeprowadzania zmian, zachęca natomiast świeckich katolików do czynnego udziału w życiu publicznym. Patriarchowie zapewniają ze swej strony, że wesprą umiarkowane siły społeczne promując religię jako drogę do Boga i do pokoju. Opowiadają się także za pokojowym rozwiązaniem konfliktu izraelsko-palestyńskiego na mocy międzynarodowych ustaleń i w zgodzie z interesami obu stron.
Podczas konferencji w Libanie zaproponowano ponadto zorganizowanie kongresu laikatu chrześcijańskiego Bliskiego Wschodu oraz postanowiono zwołać regionalną konferencję wychowawców katolickich. Odbędzie się ona w dniach 12-17 kwietnia przyszłego roku w Libanie. W spotkaniu wzięli udział zwierzchnicy maronitów, koptów, grekokatolików, syrokatolików, łacinników i Ormian, a także przewodniczący Papieskiej Rady „Cor Unum” kard. Robert Sarah.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.