Rozpoczynająca się 18 listopada pielgrzymka Ojca Świętego do Beninu będzie miała duże znaczenie dla całego Kościoła na kontynencie afrykańskim – stwierdził podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi.
Zaznaczył, że w centrum przesłania Benedykta XVI znajdzie się zachęta do zaangażowania na rzecz pojednania, sprawiedliwości, pokoju, integralnego ludzkiego rozwoju oraz służącego temu celowi przepowiadania Ewangelii.
Dyrektor watykańskiej Sala Stampa podkreślił znaczenie posynodalnej adhortacji apostolskiej "Africae munus", którą Ojciec Święty podpisze w sobotę 19 listopada a w niedzielę, 20 - wręczy 35 przewodniczącym episkopatów krajowych i 7 przewodniczącym regionalnych konferencji episkopatu Afryki.
Drugim ważnym wydarzeniem będzie wizyta Benedykta XVI na grobie kard. Bernardin Gantin w seminarium duchownym w Ouidah, w sobotę 19 listopada. Ten zmarły przed trzema laty purpurat cieszy się wielkim szacunkiem swych rodaków a także Benedykta XVI. „Jest to osoba bardzo bliska sercu obecnego papieża z różnych względów. By on bowiem bardzo długo prefektem Kongregacji ds. Biskupów, podczas gdy kard. Joseph Ratzinger był prefektem Kongregacji Nauki Wiary. Był on również bezpośrednim poprzednikiem kard. Ratzingera jako dziekan Kolegium Kardynalskiego” – powiedział ks. Lombardi. Jednocześnie podkreślił, że dziennikarze przybywający do Beninu zorientują się, iż ten, pochodzący z tego kraju wybitny przedstawiciel Kościoła powszechnego uważany jest za bohatera narodowego, ojca ojczyzny i cieszy się wielkim szacunkiem swych rodaków.
Rzecznik Watykanu przypomniał także drugą ważną postać tamtejszego Kościoła, abp Isidore’a de Souzy, który pomógł swej ojczyźnie w odzyskaniu wolności i umacniając podstawy demokracji jako przewodniczący Konferencji Narodowej, która doprowadziła do wolnych wyborów w 1990 r. Zaznaczył, że model beniński posłużył sprawie demokratyzacji na całym kontynencie.
Odpowiadając na pytanie dotyczące długości pielgrzymki ks. Lombardi przypomniał, że czas jej trwania związany jest także z koniecznością mierzenia jej na siły papieża.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).