Takiej misji Warszawa jeszcze nie miała – koncerty, spotkanie ewangelizacyjne dla emerytów, cristoteka, rozmowy o wierze na Starówce, a nawet... cmentarzach.
Maryja prawdopodobnie odbywała całą drogę z Nazaretu do Ain Karim, czy może nawet do Hebronu, zapewne pieszo.