Salwatorianie razem z młodzieżą ugościli przybyszów praktycznie z każdej strony świata: Kanadyjczyków, Ukraińców, Rumunów, Albańczyków. A to jeszcze nie koniec.
Chile nie obce jest pielgrzymowanie, RCA zachwycone porządkiem, a Czad wprowadził pątniczą radość.
Tereska z różami wiruje na parkiecie, na rynek wkracza Jerzy z mieczem, a państwo Martin wędrują przez Popowice. Mnóstwo lampek oświetla… grób? Nie! Relikwie i portrety solenizantów.
Najpierw modlili się Koronką z mieszkańcami Piły, potem ruszyli do miejsc, w których teoria miłosierdzia przeradza się w praktykę.
Na festiwal „Sunrise” w Kołobrzegu zjechali się fani techno z całej Polski. Pozornie to ostatnie miejsce, gdzie można było spotkać Pana Boga. Dlatego uczestnikom akcji „Przystań z Jezusem” zależało na tym, żeby zanieść Go właśnie tam.
Marszem radości rozpoczęła się popołudniowo-wieczorna część tarnobrzeskich Dni Młodzieży.
Krysia właśnie zdała maturę, dostała się na politechnikę i pojechała do Krakowa.
Tańczył, śpiewał i walczył z diabłem – wśród uczniów salezjańskiego gimnazjum znów pojawił się św. Jan Bosko. Przy okazji usłyszeli o „ołbędziu” i poznali tajemnicę nazwiska swojego dyrektora.
O. Toni mówi, że 2 tygodnie to za mało, aby poznać Afrykę. Zapewne ma rację, w końcu pracuje na tym kontynencie 16 lat.
Blisko 6 tysięcy osób - pielgrzymów z kilkudziesięciu krajów świata i mieszkańców Pomorza, przeszło w radosnym i kolorowym marszu ulicami Gdańska.
Bł. Celina Borzęcka była żoną, matką, babcią i zakonnicą. To ona założyła zgromadzenie sióstr zmartwychwstanek.