- Nie wyobrażam sobie dzisiaj pracy duszpasterskiej bez udziału osób świeckich, bez ich obecności i świadectwa. Bez tego bylibyśmy bardzo mało skuteczni - zaznacza ks. Wojciech Michalczuk.
– Byłem jak umarły, a wróciłem do żywych. To Jezus mnie uratował, a miejscem spotkania Zmartwychwstałego była Galilea – opowiada Darek Staśko.
Elżbieta gorszyła otoczenie. Gdy jej mąż, landgraf Ludwik, wracał do zamku, rzucała mu się na szyję i całowała w usta. Wielokrotnie! Przy ludziach!