Przyjadą z różnych stron świata, by przed spotkaniem z papieżem spotkać się w polskich parafiach ze sobą. Wiele rodzin z Lubelszczyzny będzie gościć młodych uczestniczących w ŚDM.
Dr hab. Piotr Plisiecki, historyk KUL, o przyjaźni polsko-niemieckiej w czasach Mieszka I, prawdopodobnym miejscu chrztu pierwszego władcy oraz znikomej roli czeskiej księżniczki.
Patent na zatrzymanie młodych w Kościele: "marnowanie" z nimi czasu – przekonuje duszpasterz młodych na lubelskiej Poczekajce.
Ks. prof. Andrzej Szostek o swoich naukowych autorytetach, byciu studentem oraz „szefowaniu” na KUL.
Głoszą Ewangelię ludziom, którzy w Kościele są często tylko formalnie albo zupełnie od niego odeszli. Funkcjonują już nie tylko w Polsce.
Dotarli wczoraj wieczorem autobusem z Krakowa. Po 15-godzinnej podróży znaleźli się u rodzin, które wyczekiwały na nich przed kościołem księży pallotynów w Lublinie. Dziś po pierwszej nocy spędzonej u polskich rodzin są pełni radości i nadziei na dobre spędzenie czasu.
Choć kościoły we Francji nie są tak oblegane jak w Polsce, to młody francuski Kościół ma się dobrze, co widać po liczbie uczestników ŚDM przybyłych do Lublina.
Mówią, że język polski jest trudny. Nie wiedzieli jednak jak trudny potrafi być polski taniec. Młodzież, którą od kilku dni goszczą kaliszańskie Ogniska Światła i Miłości, uczyła się w Wąwolnicy tańczyć krakowiaka i poloneza.
Choć nasz język jest im zupełnie obcy, świetnie potrafią odśpiewać hymn ŚDM po polsku. Od kilku dni szaleją za ruskimi pierogami i pomidorówką.
Widowisko przedstawiające historię Abrahama, Litania do Wszystkich Świętych, wspólna modlitwa w różnych językach świata, adoracja Najświętszego Sakramentu oraz koncert Mate.O. Tak wyglądała trzecia część spotkania na Arenie Lublin.
Komentował Biblię, opracował pierwszą gramatykę angielską, kierował szkołą zakonną, pisał też wiersze.