W Witynach koło Ełku rosą mury nowego klasztoru Sióstr Karmelitanek Bosych pw. Maryi Matki Nadziei i św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Będzie to pierwszy klasztor kontemplacyjny w diecezji ełckiej - podaje Nasz Dziennik.
Każda wspólnota ma tendencję do zamykania się we własnej strukturze, która daje poczucie bezpieczeństwa. To, co było na początku świeże i nowe, staje się powoli skostniałe – i życie zanika. Na szczęście w Kościele Duch Święty nie śpi. To właśnie dlatego jest on od dwóch tysięcy „w kryzysie” – i żyje! Znak, 4/2007
Brak przebaczenia sobie wiąże się często z przekonaniem, że opłakując własne słabości, udowadniamy Bogu swoją skruchę. W rzeczywistości wynika to jednak przede wszystkim z egocentryzmu. Oczekujemy od Boga specjalnego traktowania tylko dlatego, że okazaliśmy się zdolni do zła. List, 11/2006
(...) W czasach nieurodzaju i klęsk, w słowach pełnych zapału święty Biskup nawoływał wiernych, by "nie byli okrutniejsi od bestii..., zawłaszczając to, co wspólne i samemu posiadając to, co należy do wszystkich".
Bracia i siostry żyją "w sercu miast, w sercu Boga", pracują w mieście, łącząc otwartość na świat z życiem w milczeniu i na modlitwie.
Spotkanie Jana Pawła II z duchowieństwem diecezjalnym i zakonnym 13 IX 1983 r. w Mariazell
Kilkanaście kilometrów za Siemiatyczami, wśród lasów i pól, na Górze zwanej Świętą, wznosi się otoczona lasem krzyży cerkiew. Miejsce to nazywają prawosławną Częstochową. W opinii wielu jest najważniejszym polskim sanktuarium prawosławnym. W ciągu roku słychać tu jedynie szum nachylonych w stronę cerkwi wiekowych sosen i modlitewny śpiew mniszek z monasteru świętych Marii i Marty.
Była Eucharystia, był hip-hopowy koncert i pokaz graffiti, a nawet przejście przez symboliczną bramę. Jednym słowem coś dla ducha i coś dla ciała. Nic dziwnego, że pielgrzymka z Przasnysza do Rostkowa przyciąga z roku na rok coraz więcej młodych osób.
– Ja tutaj przyszłam równo sześćdziesiąt lat temu (w 1947 r.). Rodzice wysłali mnie do szkoły podstawowej sióstr z leśniczówki, z zapadłej wioski pod Elblągiem, bo bali się, żebym tam nie zdziczała… – mówi s. Anita, zmartwychwstanka.
Święty Augustyn założył stolicę arcybiskupią w Canterbury i dwa biskupstwa – w Londynie i w Yorku.