Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Na pl. Łokietka zabrzmiały ukraińskie pieśni i kolędy. Każde takie spotkanie i wzajemne poznawanie się znaczy więcej niż działania polityków.
W sobotę 4 listopada zaplanowano ingres abp. Grzegorza Rysia, nowego metropolity łódzkiego. Będzie w nim uczestniczył także abp Stanisław Budzik i 60 innych biskupów. Z tej okazji przypominamy naszą rozmowę z abp nominatem.
Mimo zakończenia zebrania plenarnego, wielu biskupów zostało w mieście, by uczestniczyć w pozostałych zaplanowanych wydarzeniach.
Prezentujemy zdjęcia polskich biskupów w zupełnie innych odsłonach. Okazją do tego jest konferencja plenarna KEP w Lublinie.
Historyczne zdjęcie całego episkopatu zostało wykonane w auli kard. Wyszyńskiego na KUL.
Na 377. zebraniu plenarnym KEP pojawili się m.in. nuncjusz apostolski, prymas Polski, abp. Gądecki, abp. Jędraszewski, bp Miziński.
Po raz pierwszy odbędzie się tu zebranie plenarne Konferencji Episkopatu Polski. Hierarchowie będą obradować na KUL od piątku 13 października.
Liczba kleryków w polskich seminariach radykalnie spada, dlatego trzeba modlitwy, ale i dyskusji. Stąd troska o powołania stała się głównym tematem tegorocznych Duszpasterskich Wykładów Akademickich w Lublinie.
W sercu wiary, gdzie króluje łaska Boża, tętni również ludzka wolność. Dlatego kard. Ravasi przywołał motto Tertuliana, który powiedział: "nie jest sprawą religii przymuszanie do religii". - Zasada ta nie zawsze, niestety, jest przestrzegana przez różne wyznania religijne, łącznie z chrześcijaństwem.
Papież Franciszek jak Jan Paweł II nie pochlebia młodzieży, ale od niej wymaga, bo ją kocha; najlepiej było to widać w jego dynamicznym przemówieniu z sobotniego modlitewnego czuwania w Brzegach - mówił w niedzielę PAP metropolita lubelski abp Stanisław Budzik.
Św. Nicefor przyszedł na świat około 758 roku. Jego rodzice zaliczali się do najbogatszych mieszkańców Konstantynopola.