Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Stan Aleksieja Nawalnego jest stabilny, symptomy ustępują, ale pacjent jest nadal utrzymywany w śpiączce farmakologicznej - poinformowali w piątek lekarze z berlińskiego szpitala Charite, gdzie leczony jest rosyjski opozycjonista.
Kreml obecnie nie widzi powodu do wszczęcia postępowania karnego w związku z sytuacją zdrowotną Aleksieja Nawalnego - powiedział we wtorek rzecznik prezydenta Władimira Putina, Dmitrij Pieskow, wskazując, że nie zidentyfikowano żadnej substancji trującej w organizmie opozycjonisty.
UE domaga się od Rosji rzetelnego wyjaśnienia domniemanej próby otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. "Rosyjskie władze muszą bezzwłocznie wszcząć niezależne i transparentne dochodzenie" - oświadczył w poniedziałek wieczorem szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
Lekarze zajmujący się Aleksiejem Nawalnym w berlińskim szpitalu Charite oświadczyli w poniedziałek, że dotychczasowe badania wskazują na próbę otrucia rosyjskiego opozycjonisty. W jego organizmie wykryta została obecność toksycznych inhibitorów cholinoesterazy.
Lekarze ze szpitala Charite w Berlinie oceniają, że Aleksiej Nawalny jest w stanie stabilnie ciężkim - powiedział w poniedziałek dziennikarzom lekarz naczelny szpitala w Omsku Aleksandr Murachowski, powołując się na list, który przysłali niemieccy lekarze.
Poinformował o tym Jaka Bizilj z organizacji Cinema for Peace, która zorganizowała przewiezienie opozycjonisty do szpitala w Berlinie.
Samolot medyczny, na pokładzie którego znajduje się pogrążony w śpiączce Aleksiej Nawalny, przyleciał do stolicy Niemiec.
Według wstępnej diagnozy postawionej Aleksiejowi Nawalnemu wystąpiło u niego naruszenie metabolizmu, które mogło zostać wywołane raptownym spadkiem poziomu cukru we krwi; ten spadek spowodował utratę przytomności - poinformował w piątek lekarz naczelny szpitala w Omsku.
Opozycjonista Aleksiej Nawalny, który w czwartek wpadł w śpiączkę, nie może być zabrany ze szpitala w Omsku, gdyż nie pozwala na to jego stan - uznali w piątek lekarze. Tymczasem do Omska przybył samolot z Niemiec, który miał zabrać Nawalnego na leczenie za granicą.
Lekarze walczą o życie Aleksieja Nawalnego, trwa intensywna terapia, jego stan jest stabilny - oświadczył w czwartek przedstawiciel szpitala w Omsku, w którym opozycyjny polityk rosyjski znajduje się na oddziale reanimacji. Szpital nie poinformował o diagnozie ani o wynikach badań.
Postać wielka. Dlatego dajemy nie jeden, ale wybór wielu różnych o nim tekstów