Łatwo nie było. Po trzech minutach wstępnego przygotowywania... fruuu! Konspekt poleciał do kąta – śmieją się Beata i Piotr.
Wspólnota powstała z myślą o dzieciach. Dziś, choć te dzieci są już dorosłe, nie przeszkadza im to. Bo nikt z nich sobie nie wyobraża, by ich grupy mogło zabraknąć.
Do Lichenia zjechali miłośnicy tradycyjnej liturgii z całej Polski. Ćwiczą się w śpiewie, służbie ołtarza i celebracji Mszy swoich rodziców i dziadków.
O radości i powołaniu opowiada biskup Antoni Długosz
Najpierw sam był na ŚDM w Madrycie. Potem pojechał na misje do Boliwii. Teraz znów chce wybrać się na ŚDM. Tyle że z Boliwijczykami. I do Polski.
– Jesteśmy jak drzewo pełne gałęzi, którymi ogarniamy przeróżne pola działalności ewangelizacyjnej i charytatywnej – mówi s. Iwona, przełożona domu w Gorzycach.
Studiują dokumenty Kościoła, uczą się łaciny, po wiejskich parafiach poszukują ornatów i feretronów. Wszystko po to, żeby lepiej poznać „Mszę wszechczasów”.
– Ja panu życzę wszystkiego najlepszego, ale doświadczenie pokazuje, że łatwiej dostać zgodę biskupa niż własnej żony – usłyszał.
Młodzi ludzie, którzy przyjadą do Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie, będą mogli zobaczyć je od środka. Tajemnica gmachu przy Piłsudskiego 6 tkwi jednak nie w murach, lecz w osobach, które w nich żyją.
O drodze do kapłaństwa, ścieraniu się charakterów i o tym, co robi absolwent Biblicum po obronie doktoratu, mówi ks. dr Krzysztof Kinowski, nowy rektor Gdańskiego Seminarium Duchownego.
Komentował Biblię, opracował pierwszą gramatykę angielską, kierował szkołą zakonną, pisał też wiersze.