Blaknące billboardy
Mundialowe szaleństwo już jakiś czas temu dobiegło końca, ale mój rozbudzony „futbolowy apetyt” wciąż domaga się więcej i więcej. A że, jak wiadomo, bliższa koszula ciału, więc tym razem, okiem regionalisty, spróbuję przyjrzeć się śląskiemu fusbalowi.