W Wielką Środę wspólnota sióstr, przyjaciół i podopiecznych Fundacji im. s. Wandy Garczyńskiej pożegnały jej założycielkę. Niepokalanka uczyła także historii w miejscowym liceum ponad 20 lat.
S. Petronela i s. Benedetta - wielka radość dla wałbrzyskich niepokalanek.
Czyli o tym, jak siostra niepokalanka pomogła odkryć wielką postać…
O pracy i oddaniu s. Danieli Myszki opowiada jedna z jej przyjaciółek, od lat współpracująca z niepokalanką.
Niepokalanki. Raczej mało prawdopodobne, aby ich imiona mogły się powtórzyć. Jeśli w placówce w Wałbrzychu mieszka siostra Bogdana, to niemal z całą pewnością jest to jedyna osoba w zgromadzeniu nosząca takie imię.
Epidemia zmusiła grupę w ubiegłym roku do zorganizowania skromniejszych obchodów w Łomnicy koło Wałbrzycha, gdzie jeden z jej członków prowadzi gospodarstwo agroturystyczne.
Siostry niepokalanki setną rocznicę urodzin Jana Pawła II upamiętniły tańcami lednickimi. Kilkadziesiąt lat temu Karol Wojtyła skakał przez płot szymanowskiego klasztoru. Teraz dla niego skaczą siostry.
Czy jej historia to namacalny dowód na bezpośrednią ingerencję Boga w dzieje ludzkości?