- Idziemy w intencji rodzin. Mam nadzieję, że tą pielgrzymką do sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej w Zabrzu-Rokitnicy zainaugurujemy nowy zwyczaj - mówi s. Eleonora Dzimiera.
- Lekarze powiedzieli, że płód obumarł, i nakazali mi natychmiastową aborcję. Uciekłam ze szpitala, a dziś z mężem i dziećmi jesteśmy tu, aby dać świadectwo, że warto za każdą cenę walczyć o życie – mówi zabrzanka Nina Materny.
Św. Jadwiga Królowa była tak naprawdę... królem Polski. Jak to możliwe?