Trzydzieści lat temu - 2 marca 1988 r. - zmarł Sługa Boży Jan Pietraszko, biskup pomocniczy krakowski.
Stolica Apostolska uznała heroiczność jego cnót.
O życiu bez makijażu. Życiu, w którym zawsze jest czas na to, co najważniejsze.
Mieszkała w jednym z najbiedniejszych miejsc Europy. Należała do mniejszości etnicznej, której nie pozwalano na pielęgnowanie własnej kultury. Dziś do jej grobu pielgrzymują tłumy.
Gdyby nie jego determinacja i odwaga, nie tylko życie Kościoła na tych terenach wyglądałoby dzisiaj inaczej – nie mają wątpliwości uczestnicy konferencji poświęconej dziedzictwu prymasa Augusta Hlonda.
Ivry-sur-Seine pod Paryżem. Zapuszczona, robotnicza, opanowana przez komunistów dzielnica. W 1933 roku pojawia się tutaj filigranowa kobieta z Ewangelią w sercu – Madeleine Delbrêl, dziś kandydatka na ołtarze.
O drodze czcigodnej służebnicy Bożej Hanny Chrzanowskiej na ołtarze opowiada ks. Mieczysław Niepsuj, postulator jej procesu beatyfikacyjnego na etapie rzymskim.
Portugalski kapłan, nazywany „apostołem Fatimy”, był kluczową osobą w pierwszej fazie badania prawdziwości objawień maryjnych, które miały miejsce w tej miejscowości w 1917 r.
– Życie bez Boga jest stratą czasu, nudną i płytką zabawą w oczekiwaniu na śmierć – mawiała Sandra Sabattini. Papież właśnie podpisał dekret o heroiczności jej cnót. 23-letnia Włoszka wkrótce może zostać pierwszą beatyfikowaną narzeczoną.
21 maja papież Franciszek podpisał dekret o heroiczności cnót kard. Hlonda. Jego proces beatyfikacyjny toczy się od 9 stycznia 1992 roku. Postulatorem procesu jest postulator generalny salezjanów, ks. Pierluigi Cameroni, zaś wicepostulatorem chrystusowiec ks. Bogusław Kozioł.
Św. Franciszek Caracciolo prowadził niezwykle aktywną działalność charytatywną.