O niespełnionych marzeniach, duchowym odpoczynku w drodze i spotkaniach z ks. Franciszkiem Blachnickim z Markiem Pastusiakiem rozmawia Agnieszka Napiórkowska.
Podejmować misję w mocy Bożego Ducha.
W Tunezji zaprzyjaźnił się z ludźmi. Był ulubieńcem dzieci, po prostu oblepiały go, gdzie tylko się pojawił. A on wszystko robił z myślą o nich.
Kiedy zdecydowałam się zaufać Panu Bogu, to On mnie tak bardzo mocno chwycił i zaczął spełniać moje marzenia.
Mój Boże, jakież to straszne nieszczęście żyć w nieprzyjaźni z Tobą, który jesteś samym Dobrem, samą Miłością i Szczęściem wybranych! - św. Jan Vianney.
Kiedy przez wieś Tychowo na północy Polski eskortowały Matkę Bożą wozy strażackie na sygnale, wszyscy mieszkańcy klęczeli przed domami. W pękających od tłumu kościołach od Syberii po krańce Polski tysiące ludzi przed ikoną częstochowską adoptowało już duchowo zagrożone aborcją dzieci. Tak będzie aż do Fatimy.
Jak walczyć z biedą i bezrobociem? Członkowie i pracownicy katolickiej wspólnoty „Chleb życia” podjęli taką próbę. Muszą radzić sobie sami i… liczyć na serce innych.
Choć jest barokowe, właśnie przeżywa swój renesans. Nie chodzi jednak tylko o polichromie i stiuki. Sanktuarium w Skrzatuszu staje się na nowo bijącym sercem diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Świadectwo matki. Nie ma pogrzebu, nie ma grobu – pozostaje obłęd.
– Czy przyjmie siostra błogosławieństwo Boże? – zadane przez telefon pytanie to tajne hasło. Odpowiedź jest tylko jedna. Siostra Tekla spokojnie mówi krótkie: „tak”. I robi miejsce dla kolejnego żydowskiego dziecka.
Przez długi czas poszukiwał prawdy, pielgrzymując od jednej do drugiej szkoły tradycji filozofii greckiej.