Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Chińska diecezja Tianjin przeżywa jubileusz stulecia stałej obecności Kościoła katolickiego w tym rejonie. Okazją do niego jest rocznica utworzenia w 1912 r. wikariatu apostolskiego, który później dał początek diecezji będącej sufraganią archidiecezji Pekinu.
Niektóre przedszkola w prowincji Shanxi (Szansi) w środkowych Chinach stosują chiromancję - czytanie z dłoni. Rachunkiem obciążają rodziców. Wyczytanie z dłoni malucha predyspozycji i życiowego potencjału kosztuje 1200 juanów (190 USD) - pisze agencja Xinhua.
Prośbę o zwolnienie katolickich duchownych, skierowaną do Chin Ludowych przez agencję Papieskiego Instytutu Misji Zagranicznych, poparł przywódca włoskiej chadecji prof. Rocco Buttiglione
18 stycznia. Informacje oraz audycja wieczorna Radia Watykańskiego.
Od pewnego czasu 48-letni biskup pomocniczy Joseph Xing Wenzhi z Szanghaju przestał zastępować 95-letniego ordynariusza, bp. Aloysiusa Jin Luxiana podczas oficjalnych ceremonii.
Nie jest prawdą, że Watykan zapomniał o wspólnotach katakumbowych Kościoła w Chinach – powiedział agencji Asianews sekretarz Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów.
W Chinach wciąż są biskupi, którzy bardziej są skłonni do kolaboracji niż do trwania w nauczaniu Kościoła.
Kierownictwo Komunistycznej Partii Chin jest zaniepokojone wzrostem religijności jej członków. Zagraża to jej jedności i przywódczej roli – ujawnił Zhu Weiqun, członek komitetu centralnego chińskich komunistów.
W wypadku drogowym w prowincji Hebei na południowym wschodzie Chin zginęło 11 grudnia sześciu seminarzystów i kierujący samochodem 39-letni ks. Shi Liming. Siódmy seminarzysta przebywa w ciężkim stanie w szpitalu.
Po trzech kolejnych sakrach biskupich bez papieskiego mandatu, jakie miały miejsce w Chinach, obecny fakt święceń biskupa będącego w komunii z Papieżem i wszystkimi biskupami katolickimi na świecie trzeba uznać za coś pozytywnego.
Ta postać nie pasuje do łzawych, cukierkowych żywotów świętych.