Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W łowickiej katedrze i kościele św. Mikołaja w Żdżarach śp. bp. Józefa Zawitkowskiego pożegnali rodzina, arcybiskupi, biskupi, kapłani, parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych, przyjaciele i wierni. Wielu z nich w domach, ze łzami w oczach i różańcem w ręku, wypełniało często powtarzaną prośbę biskupa: "Choć o jedno »Zdrowaś« proszę...".
W łowickiej katedrze odbyły się uroczystości żałobne śp. bp. Józefa Zawitkowskiego. Mszy św. przewodniczył abp Grzegorz Ryś, metropolita łódzki. Homilię wygłosił bp Romuald Kamiński, ordynariusz diecezji warszawsko - praskiej. Zmarłego biskupa pożegnała rodzina, władze samorządowe, parlamentarzyści, przyjaciele i wierni.
Bp Pierskała: Biskup Gerard miał serce i patrzył w serce.
Gliwice, 19.03. Żałobna Msza św. w katedrze w piątek wieczorem z udziałem biskupów gliwickich, katowickich i opolskich oraz delegacji duchowieństwa rozpoczęła uroczystości pogrzebowe zmarłego 15 marca śp. bp. Gerarda Kusza, pierwszego biskupa pomocniczego diecezji gliwickiej.
Gliwice, 19.03. Żałobna Msza św. w katedrze w piątek wieczorem z udziałem biskupów gliwickich, katowickich i opolskich oraz delegacji duchowieństwa rozpoczęła uroczystości pogrzebowe zmarłego 15 marca śp. bp. Kusza, pierwszego biskupa pomocniczego diecezji gliwickiej.
- Chociaż był zawsze wierny i oddany niepodzielnie Kościołowi, to na pierwszym miejscu była dla niego diecezja koszalińsko-kołobrzeska. "Diecezja" brzmiało w jego opowiadaniach jak święte słowo - mówił o zmarłym biskupie Tadeuszu żegnający go w Kołobrzegu bp Krzysztof Zadarko.
W kołobrzeskiej konkatedrze biskupi, prezbiterzy i wierni pożegnali pierwszego biskupa pomocniczego diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
W kołobrzeskiej konkatedrze biskupi, prezbiterzy i wierni pożegnali pierwszego biskupa pomocniczego diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Maryja prawdopodobnie odbywała całą drogę z Nazaretu do Ain Karim, czy może nawet do Hebronu, zapewne pieszo.