Benedykt XVI wciąż przemawia i to po polsku

Benedykt XVI wciąż przemawia i to po polsku

Brak komentarzy: 0

Redakcja

publikacja 18.11.2025 12:35

Nieznane homilie tego papieża z czasów, gdy zrezygnował już z urzędu, właśnie ujrzały światło dzienne.

Do rąk polskiego czytelnika trafia prawdziwa perełka, jaką są niepublikowane wcześniej homilie Benedykta XVI. Były wygłaszane nie przed tłumami, ale do wąskiego grona w prywatnej kaplicy, zarówno w czasie pontyfikatu papieża Ratzingera, jak i po rezygnacji z urzędu. Odsłaniają one jego najgłębsze duchowe refleksje z ostatnich lat życia. Dzięki książce „Pan trzyma nas za rękę” głos Benedykta XVI rozbrzmiewa z nową siłą i na nowo staje się światłem.

W świecie, który coraz częściej zagłusza ciszę i gubi sens słów, powraca głos, który potrafił mówić łagodnie, a zarazem z mocą proroka. Benedykt XVI, papież rozumu i serca, teolog i mistyk, znów przemawia – tym razem z kart książki „Pan trzyma nas za rękę”. To wyjątkowa publikacja: po raz pierwszy czytelnik otrzymuje nieznane homilie Benedykta z lat 2005–2017, wygłaszane w prywatnej kaplicy. 

Mielił Słowo Boże jak ziarno 

Nie były to kazania dla tłumów. Benedykt XVI głosił je zaledwie kilku osobom: swoim sekretarzom, siostrom zakonnym, kilku przyjaciołom i współdomownikom. A jednak każde z tych słów dojrzewało jak ziarno, które ma przynieść plon dla całego Kościoła.

Abp Georg Gänswein, wieloletni sekretarz papieża Benedykta XVI, wspominał, że „Benedykt nigdy nie przestał być kapłanem głoszącym Ewangelię. Nawet po rezygnacji z urzędu papieskiego przygotowywał homilie z tą samą gorliwością co w czasach pontyfikatu”. Przygotowania do homilii były aktem całotygodniowej modlitwy: Benedykt czytał Pismo Święte po grecku, notował uwagi, rozważał, a potem mówił „z głowy”, z serca napełnionego Słowem. „Mielił Słowo Boże jak ziarno” – wspomina abp Gänswein.

Sekretarz Benedykta XVI zauważa, że „ostatnie lata życia Benedykta XVI były przykładem długiego umniejszania się – ludzkiego, przeżywanego przed Bogiem w komunii z Kościołem i w coraz wierniejszym powierzeniu się Panu. Można to wnioskować z tego, iż jego homilie zawsze kończyły się krótką modlitwą, która doskonale pokazuje autentyzm i pokorę jego życia jako człowieka wierzącego w Jezusa Chrystusa. Modlitwa i wiara nigdy nie są czymś oczywistym, nawet dla kogoś, kto był papieżem”.

Jak powstała książka?

Panie z Instytutu Memores Domini, które na co dzień zajmowały się papieskim apartamentem, a następnie domem papieża emeryta, przeczuwając wyjątkowość tych chwil, do końca nagrywały homilie Benedykta. Po jego śmierci nagrania trafiły do abp. Gänsweina, a następnie do Fundacji Ratzingera i Libreria Editrice Vaticana. Z ponad 130 homilii powstał duchowy testament – opracowany z ogromnym szacunkiem dla oryginału. Dzięki Wydawnictwu Esprit może się nim karmić także polski czytelnik.

Dlaczego warto przeczytać „Pan trzyma nas za rękę?

W wydanej przez Wydawnictwo Esprit książce znajdują się niepublikowane dotąd homilie Benedykta XVI – teksty z lat 2005–2017, spisane z prywatnych nagrań. Jest to świadectwo wiary papieża-emeryta – pełne pokoju, pokory i głębokiej mądrości. Rozważania nad Słowem Bożym – przeniknięte modlitwą, ciszą i kontemplacją. Refleksje o nadziei i odnowie świata – aktualne w epoce kryzysu duchowego i moralnego. Wszystko to ukazuje duchową bliskość z Chrystusem, stanowiąc przejmujące świadectwo człowieka, który uczył, że „radość w Panu jest waszą ostoją”. 

„Mam nadzieję, że niejednemu czytelnikowi uda się z nich wydobyć życiodajną radość zawartą w jego przesłaniu, radość Dobrej Nowiny, która przerasta jej głosicieli” – pisze ks. prof. Robert Skrzypczak we wstępie do książki. Abp Gänswein podkreśla, że każda homilia Benedykta to „świadectwo autentyzmu i pokory życia człowieka wierzącego w Jezusa Chrystusa”. Z kolei ks. prof. Mariusz Kuciński, dyrektor Centrum Studiów Ratzingera, zauważa, że: „Homilie te odsłaniają duchowe bogactwo Josepha Ratzingera i ciągłość jego nauczania. W 2027 roku, w setną rocznicę jego urodzin, będziemy mogli świętować to dziedzictwo jeszcze pełniej.”

Głos proroka 

Choć kazania zrodziły się w ciszy klasztoru, mają siłę prorockiego przekazu. Benedykt XVI widział więcej i głębiej, bo patrzył sercem wsłuchanym w Boga. W czasach, gdy świat stawia rozum ponad wiarę, przypominał, że prawda nie potrzebuje siły, by zwyciężyć. „Chrystus nie triumfuje nad nikim, kto tego nie chce. On wygrywa jedynie przekonywaniem: to Słowo Boże” – podkreślał papież.

Pierwszy tom tego wyjątkowego wydania obejmuje homilie z „okresów mocnych” roku liturgicznego – Adwentu, Bożego Narodzenia, Wielkiego Postu i Wielkanocy – oraz wybrane kazania na poszczególne święta. Teksty zostały starannie opracowane przez bliskich współpracowników papieża i zachowują autentyczny ton modlitwy i skupienia, z jakim były głoszone. 

Duchowy testament 

Książka „Pan trzyma nas za rękę” to duchowy dokument epoki – zapis spotkania człowieka z Bogiem, który w ciszy i prawdzie pozostaje głosem Kościoła na nasze czasy. Jest to duchowa i teologiczna perełka – połączenie głębokiej refleksji z prostym, poruszającym serce przekazem. To dokument o niezwykłej relacji papieża z Bogiem, Kościołem i człowiekiem. To wciąż aktualne przesłanie o nadziei, wierze i odnowie świata w czasach kryzysu.  

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..