Siostra z Aleppo

– Co będzie z pokoleniem straumatyzowanych dzieci, kiedy dorosną…? – martwi się s. Brygida Maniurka FMM.

Opolskie dla Aleppo

Pomoc Kościołów z Aleppo dla mieszkańców miasta nie byłaby możliwa bez wsparcia zewnętrznego. Wielu wiernych i Kościołów lokalnych na całym świecie poruszonych losem Syryjczyków udziela tego wsparcia. Również Kościół opolski. Wystarczy tylko wspomnieć koncert dla Aleppo, znaczące darowizny prywatnych opolskich firm czy inicjatywę biskupa opolskiego Andrzeja Czai „Opolskie dla Aleppo”.

Siostra Brygida podkreśla, że pieniądze, jakie idą z naszego regionu, kierowane są na leczenie dzieci. Trudno tu wyliczać wszystkie rodzaje pomocy niesionej i koordynowanej przez chrześcijan w Aleppo. Sama tylko parafia św. Franciszka w tym mieście prowadzi 36 szeroko zakrojonych programów charytatywnych, pomocowych, edukacyjnych, wsparcia psychologicznego itp. Finansowane są one także ze środków organizacji międzynarodowych – UNICEF czy ONZ. Siostra Brygida prowadzi obszerną korespondencję związaną z realizacją tych programów, zna bowiem kilka języków, m.in. francuski, arabski, angielski. Ale nie chce opowiadać o szczegółach. – Włączam się tylko „punktowo” w załatwianie tych programów właśnie dzięki znajomości języków. Najbardziej skoncentrowałam się jednak na pomocy psychologicznej, głównie dla dzieci. Bo ludzie są tu straumatyzowani, ich psychika stała się bardzo krucha, wrażliwa – mówi.

W tej sprawie współpracuje z o. Firasem Lutfim, franciszkaninem z sąsiedniej parafii, który zakłada ośrodek pomocy dzieciom. Właśnie na jego stworzenie składaliśmy 1 lipca br. przed kościołami ofiary w ramach akcji „Opolskie dla Aleppo”. Wciąż potrzebne są pieniądze na jego rozbudowę i działalność (patrz ramka poniżej), choć pierwsze zajęcia w nim już ruszyły. – Na początek 500 dzieci przeszło przez arteterapię. Chodziło z jednej strony o wychwycenie talentów dzieci, które na tej bazie mogłyby budować swoje poczucie wartości, a nawet wybierać kierunek edukacji, a z drugiej – o „wyłapanie” tych, które mają największe problemy psychiczne, by nieść im pomoc specjalistyczną – mówi siostra z Aleppo.

Trauma: chłopiec, który jest karabinem

Myśl o stworzeniu ośrodka pomocy dla dzieci zrodziła się w o. Firasie, kiedy słuchał spowiedzi dzieci. – Często mówiły, że myślą o samobójstwie, inne, że nawet już próbowały to zrobić. Przed wojną tego nie było. Przejęty tymi dziecięcymi wyznaniami o. Firas zaczął pracować nad tym programem i ośrodkiem pomocy – wyjaśnia s. Brygida. – Ważne jest, żeby interwencja psychologiczna była jak najszybsza. Bo im dłużej trauma trwa, tym bardziej utrwalają się złe mechanizmy. Traumy dziecięce są wielkie. Dzieci mają koszmary nocne, budzą się, krzyczą. Wiele ma kłopoty z koncentracją. Bardzo wzrosła u nas liczba dzieci z autyzmem. Część dzieci, które rozwijały się prawidłowo, na skutek tego, co widziały w czasie wojny, przestało mówić czy w ogóle reagować – zauważa s. Brygida. Dzieci podczas zajęć terapeutycznych mają wyrazić to, co czują. Rysują wojnę: spadające pociski, zburzone domy, ludzi pokawałkowanych po wybuchu. – Kiedyś miały za zadanie narysować autoportret. Pewien jedenastoletni chłopiec narysował z detalami duży karabin. Od małego dziecka miał karabin w ręce, który dawali mu starsi bracia. Tak się utożsamił. Więc przed nami jeszcze dużo pracy. Wielu zadaje sobie trudne pytanie, co będzie z tym pokoleniem dzieci, kiedy dorosną… – mówi misjonarka z Aleppo.

Pokój

Nie zadałem siostrze pytania, jak i dzięki czemu wytrzymuje życie w tak trudnych warunkach. Głupio by mi chyba było pytać. Jest spokojna, opanowana, powiedziałbym nawet – promieniejąca. Są takie rzeczy na świecie, których słowami wyrazić się nie da. Dlatego nie pytam.

Opolskie dla Aleppo

Biskup opolski Andrzej Czaja poparł prośbę franciszkanów z Katowic-Panewnik, którzy gromadzą fundusze na budowę ośrodka pomocy dla dzieci przy parafii franciszkanów w Aleppo. 1 lipca br. przed kościołami diecezji opolskiej przeprowadzono zbiórkę pod hasłem: „Opolskie dla Aleppo”. Do 25 lipca br. na konto Caritas Diecezji Opolskiej wpłynęło 296 tysięcy złotych. Franciszkanie w Aleppo już rozpoczęli budowę ośrodka. Do tej pory wierni archidiecezji katowickiej ofiarowali na jego budowę ponad półtora miliona złotych. Koszt całości wynosi 3,5 miliona złotych.

Osoby lub instytucje, które pragną wesprzeć budowę ośrodka pomocy dla dzieci w Aleppo, mogą przekazać pieniądze na konto Caritas Diecezji Opolskiej nr 66 1240 1633 1111 0000 2651 3092 z dopiskiem „Opolskie dla Aleppo”.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11