Sadzili drzewa, porządkowali groby polskich i włoskich żołnierzy, śpiewali i tańczyli dla seniorów - od samego rana prawie 400 Włochów, którzy spędzają "Dni w Diecezji" w parafiach Cieszyna, zaangażowało się w życie miasta.
Na początku śpiewali z pewną nieśmiałością. Nie wiedzieli jaki repertuar będzie najodpowiedniejszy dla cieszyńskich chorych. Aż ktoś z opiekunów seniorów Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego prowadzonego przez siostry boromeuszki w Cieszynie rzucił: "Zaśpiewajcie wesoło, tak jak potraficie!". I ruszyli na całego! Zabawy, największe przeboje muzyki włoskiej, tańce - godzina minęła jak z bicza strzelił!
- Ale są piękni! Wspaniali! Tacy uśmiechnięci i weseli - cieszyli się podopieczni sióstr. To właśnie dla nich, na dziedzińcu placówki, specjalnie występowali młodzi Włosi, którzy goszczą w Cieszynie w ramach Dni w Diecezji.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Włoskie pieśni, piosenki i zabawy młodzi zaprezentowali także podopiecznym sióstr boromeuszek
Sobota 23 lipca, to według bielsko-żywieckiego programu Dni w Diecezji, dzień zaangażowania społecznego. We wszystkich 130 parafiach, w których przebywają uczestnicy ŚDM, włączyli się oni w różnoraki sposób w życie wspólnot.
W Cieszynie ten szczególny dzień rozpoczęła rano wspólna modlitwa Koronki Do Bożego Miłosierdzia na cieszyńskim Rynku.
Każdy z Włochów mógł zaangażować się w jedno z dziesięciu zadań - m.in. na Zamku Cieszyńskim mogli zaprojektować własną nowoczesną kartkę pocztową, w Bibliotece Miejskiej pracowali w nowoczesnej pracowni multimedialnej, na wzgórzu Cieślarówki sadzili drzewa - pamiątki ŚDM w mieście, na cmentarzu komunalnym porządkowali groby polskich i włoskich żołnierzy.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Seniorzy przysłuchujący się młodym Włochom
Włosi uczestniczyli także w organizowaniu zajęć dla chorych i niepełnosprawnych w Hospicjum im. Łukasza Ewangelisty, w placówkach opiekuńczych i leczniczych prowadzonych przez siostry elżbietanki cieszyńskie i boromeuszki. U braci bonifratrów wzięli udział w zajęciach muzycznych, w Książnicy Cieszyńskiej poznawali kilkusetletnie starodruki obejmujące także literaturę włoską. Osobna grupy przygotowała specjalny fotoreportaż "Cieszyn oczami Włochów".
- Grupę Włochów gościliśmy także na cieszyńskim Wzgórzu Zamkowym. Oprowadziliśmy ich po tym miejscu, pokazaliśmy im Rotundę św. Mikołaja - najstarszy kościół w Polsce. Pokazaliśmy, że jest także uwieczniony na banknocie dwudziestozłotowym, a potem zaprosiliśmy naszych gości do udziału w specjalnych warsztatach - relacjonują Władysław Żagan, Ewa Panasiuk i Iga Bieszczanin, stażyści Zamku Cieszyn. - Jako, że Zamek Cieszyn jest centrum promocji nowoczesnego dizajnu i wzornictwa, zaproponowaliśmy im wykonanie autorskich kartek pocztowych z Cieszyna. Każdy mógł w tym celu wykorzystać przygotowane szablony napisów oraz symboli miasta i za pomocą farby w sprayu przygotować własną pracę.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Podopieczni sióstr byli zachwyceni występami Włochów!
Jak podkreślają młodzi stażyści, włoscy goście zaskoczyli ich pomysłowością, kreatywnością i doskonała organizacją pracy!
Po pracy wszyscy Włosi spotkali się na Mszy św. w kościele św. Marii Magdaleny.
Wspólne cieszyńskie świętowanie podsumuje wielki wieczorny koncert na Rynku. Wystąpi m.in. zespół muzyczny parafii św. Marii Magdaleny, zespół Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej. Swój program przedstawią także Włosi. Na finał, o godzinie 20.00 zagra zespół Anti Babylon System z Bielska-Białej. Spotkanie zakończy Apel Jasnogórski.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.