Kluczem do duszpasterstwa młodzieży jest towarzyszenie, które nie ma nic wspólnego z wyręczaniem. Młodzi chcą, by dać im szansę.
Mówiła o sobie: „jestem małym nic”. Śpiewała… unosząc się nad lipami. Żyła mimo poderżniętego gardła i przebitego na wylot serca.