W wydaniu „Izwiestii” z 6 października zamieszczono wypowiedź przewodniczącego Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego metropolity Hilariona na temat ewentualnego spotkania papieża z patriarchą moskiewskim.
„Jeśli do niego dojdzie, to tylko na neutralnym terenie” – twierdzi przedstawiciel Patriarchatu Moskiewskiego.
Metropolita nie wykluczył takiej możliwości, zaznaczył jednak, że ważny jest nie sam fakt spotkania obu hierarchów, ale treści, jaka to spotkanie wypełni i czy zmieni ono radykalnie stosunki między Kościołami prawosławnym i katolickim. Zdaniem hierarchy prawosławnego trudno mówić o terminie spotkania, ale odbędzie się ono na pewno na neutralnym terenie.
Hilarion powtórzył dawne warunki dotyczące konieczności przygotowania takiego spotkania, a więc przede wszystkim rozwiązania dzielących oba Kościoły problemów. Jako najważniejszy z nich wymienił tradycyjnie sytuację na Zachodniej Ukrainie. Według metropolity, nic się tam nie zmieniło, mimo wielokrotnych starań strony rosyjskiej.
Hierarcha wyraził nadzieję, że wraz z objęciem zwierzchnictwa Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego przez abp. Światosława Szewczuka nastąpią pozytywne zmiany. Sam zadeklarował gotowość spotkania z nowym arcybiskupem większym kijowsko-halickim, który wcześniej rozmawiał z metropolitą Włodzimierzem, stojącym na czele Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego, zapewniając go o swoim pozytywnym nastawieniu do dialogu z tymże Patriarchatem.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.