„Oszczędzanie na rodzinie samobójcze dla społeczeństwa, narodu i państwa” - stwierdził w rozmowie z KAI bp koszalińsko-kołobrzeski Edward Dajczak. „Na rodziny wielodzietne patrzy się dziś jak na społeczny dziwoląg. Nawet myślenie w kategoriach trwałości i bezpieczeństwa społecznego w Polsce nie istnieje” - uzasadnił hierarcha i dodał, że nie widać pomysłów na zmianę tendencji i uzdrowienie sytuacji.
Rosnąca liczba rozwodów w Polsce poza naciskiem różnorodnych trendów kulturowych, zdaniem specjalistów wynika przede wszystkim z braku systemowej polityki prorodzinnej. Zdaniem bpa Dajczaka polskie społeczeństwo, a zatem i Kościół, jako wspólnota, mogą coś zrobić, by problematyka rodzinna przestała być marginalizowana przez rządzących. „Ważne, byśmy przed wyborami weryfikowali kandydatów do parlamentu, bez względu na szyld partyjny, a pytając ich o to, co chcą zrobić dla rodzin. Niestety, każda wypowiedź ludzi Kościoła w sprawach dotyczących polityki, jest źle odbierana. Przez to, że nam się polityka zamieniła w partyjniactwo, a nie w troskę o dobro wspólne, to nasz głos nazywa się mieszaniem do polityki. To jest kneblowanie ust Kościołowi” - tłumaczy bp Dajczak.
Jednocześnie hierarcha przekonuje, że Kościół, myśląc o przyszłości, powinien duszpastersko bardziej zająć się rodziną. „Nam, jako Kościołowi, nie wolno przestać wspierać rodziny duszpastersko” – apeluje. Bp Dajczak zapewnia, że w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej będziemy kłaść większy nacisk na działania na rzecz rodzin.
Największym świętem rodzin w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej jest organizowana już od piętnastu lat Diecezjalna Pielgrzymka Rodzin do Sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej w Koszalinie. Na to spotkanie poprzez list pasterski, czytany tydzień temu we wszystkich parafiach diecezji oraz poprzez media lokalne, zaprasza bp Edward Dajczak. Zdaniem ordynariusza wspólne pielgrzymowanie jest okazją do radosnego przeżywania piękna miłości Boga do nas i naszej wzajemnej miłości. „Spotkajmy się więc tam całymi rodzinami, aby prosić o pogłębienie naszej miłości, o wzmocnienie wzajemnej wierności i o łaski Boga dla naszych rodzin” - apeluje bp Dajczak.
Jubileuszowa, XV Diecezjalna Pielgrzymka Rodzin na Górę Chełmską rozpocznie się jutro o godz. 10.00 modlitwą różańcową. Mszy św. w samo południe przewodniczył będzie bp pomocniczy diecezji warmińskiej Jacek Jezierski.
Przed Eucharystią zostanie wypuszczonych 500 balonów. Białe i niebieskie balony ze stópkami dziecięcymi wypełnione będą helem. Uczestnicy pielgrzymki otrzymają je wcześniej od wolontariuszy Komitetu Budowy Pomnika Dzieci Utraconych w Koszalinie.
- To będzie ważny gest dla rodziców, którzy stracili swoje dziecko. Będą mogli na tych balonach wypisać flamastrem imię swojego dziecka i wysłać w niebo. Dla pozostałych uczestników pielgrzymi to taki gest solidarności z „osieroconymi rodzicami” - tłumaczą organizatorzy. Podczas tej pielgrzymki odbędzie się kwesta na budowę Pomnika Dzieci Utraconych w Koszalinie.
W programie pielgrzymki także festyn rodzinny z udziałem Straży Pożarnej, Policji i Straży Granicznej oraz liczne konkursy dla dzieci i młodzieży.
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.