Reżim prezydenta Nikaragui Daniela Ortegi zatrzymał w piątek kolejnego duchownego, księdza Oscara Escoto Salgado. To już czwarta osoba z Kościoła katolickiego w tym kraju aresztowana w ciągu ostatnich trzech dni przez służby podległe dyktatorowi.
Aresztowanie księdza z położonej w centrum kraju diecezji Matagalpa potwierdziła nikaraguańska działaczka na rzecz praw człowieka Haydee Castillo.
Sprecyzowała, że do zatrzymania duszpasterza, który jest dyrektorem szkoły katolickiej im. Alojzego Gonzagi, doszło nocą.
W środę podległe Ortedze służby aresztowały biskupa Isidoro del Carmen Mora Ortegę z diecezji Siuna. Wraz z nim zatrzymanych zostało również dwóch seminarzystów: Alester Saenz oraz Tony Palacios.
Według lokalnych mediów biskup Mora Ortega został oskarżony o "popełnienie przestępstwa", polegającego na modlitwie za nikaraguańskiego biskupa Rolanda Alvareza. Hierarcha ten został skazany w lutym br. na 26 lat więzienia za rzekome "rozsiewanie fałszywych wiadomości, działanie na szkodę integralności narodowej, sprzeciwianie się zarządzeniom władz oraz nieposłuszeństwo".
Po krytyce w marcu br. przez papieża Franciszka reżimu Ortegi i nazwaniu go "dyktaturą komunistyczną lub hitlerowską", relacje pomiędzy Nikaraguą a Watykanem zostały zawieszone z inicjatywy władz w Managui.
Opisuje swoje „duchowe poszukiwania” w wywiadzie dla„Der Sonntag”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.