Lineamenta Synodu Biskupów dla Nowej Ewangelizacji.
Proces rewizji przysporzył Kościołowi problemów i stworzył sytuacje, będące prawdziwym wyzwaniem, zobowiązującym wspólnoty chrześcijańskie do rozeznania, a następnie do przyjęcia nowego stylu działalności duszpasterskiej. Wielkim wyzwaniem dla Kościoła jest dziś niewątpliwie dojście do zgody w sprawie właściwego miejsca sakramentu bierzmowania. Na tę potrzebę wskazywano w czasie Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów o Eucharystii. Kwestię tę podjął również w posynodalnej adhortacji Papież Benedykt XVI[72]. W niedawnej przeszłości poszczególne konferencje episkopatów dokonały w tym względzie różnych wyborów, motywowanych różnymi perspektywami, w których postrzegano tę kwestię (pedagogiczną, sakramentalną, kościelną). Innym wyzwaniem dla Kościoła jest umiejętność przywrócenia treści i dynamizmu mistagogicznemu wymiarowi dróg inicjacji, bez którego drogi te byłyby pozbawione istotnego elementu w procesie wychowania do wiary. Jeszcze innym wyzwaniem jest w końcu potrzeba, by nie delegować na szkolne zajęcia wychowania religijnego zadania, które jest właściwe Kościołowi, a mianowicie głoszenia Ewangelii i wzbudzania wiary również u dzieci i młodzieży. Praktyczne rozwiązania w tej dziedzinie są bardzo zróżnicowane w zależności od kraju, co nie pozwala na wypracowanie wspólnych i takich samych rozwiązań. Jednakże problem dotyczy ten wszystkich Kościołów lokalnych.
Jak można się domyślać, dziedzina inicjacji jest rzeczywiście istotnym elementem ewangelizacji. «Nowa ewangelizacja» ma tu wiele do powiedzenia: potrzeba bowiem, by Kościół kontynuował z mocą i zdecydowanie podjęte już procesy rozeznawania, a zarazem znalazł nowe siły, by dać nową motywację tym podmiotom i wspólnotom, w których przejawia się znużenie i rezygnacja. Przyszłe oblicze naszych wspólnot zależy w dużej mierze od energii, które zainwestujemy w tę działalność duszpasterską, a także od konkretnych inicjatyw, które zaproponujemy i podejmiemy dla jej rozważenia i wprowadzenia w życie.
19. Pierwsze głoszenie jako wymóg nowych form mówienia o Bogu
Proces rewizji dróg inicjacji w wiarę dodatkowo uwidocznił wyzwanie, które w aktualnej sytuacji jest bardzo wyraźne: fakt, że współczesny człowiek coraz trudniej słucha słów mówiących o Bogu i brak mu sposobności i doświadczeń, które na takie słowa mogłyby go otworzyć. Chodzi tu o problem, z którym Kościół boryka się od dawna i na który nie tylko zwracano już uwagę, lecz także wskazywano możliwe środki zaradcze. Już Papież Paweł VI, uświadamiając sobie to wyzwanie, wskazywał Kościołowi na pilną potrzebę znalezienia nowych sposobów proponowania wiary chrześcijańskiej[73]. Tak powstała metoda «pierwszego głoszenia»[74], rozumiana jako metoda otwartego proponowania, czy raczej głoszenia podstawowych treści naszej wiary.
Pierwsze głoszenie, w pełni włączone w dokonujące się obecnie dzieło przeobrażeń sposobów wprowadzania w wiarę, jest skierowane do niewierzących, do tych, którzy praktycznie żyją w obojętności religijnej. Jego zadaniem jest głoszenie Ewangelii i wzywanie do nawrócenia tych, którzy nie znają jeszcze Jezusa Chrystusa. Katecheza przeznaczona do pierwszego głoszenia Ewangelii, dąży do tego pierwszego nawrócenia oraz do dojrzewania w nim, wychowując konwertytę do wiary i wcielając go do wspólnoty chrześcijańskiej. Rozróżnienie między tymi dwiema formami posługi Słowa nie zawsze jest łatwe do ustalenia i niekoniecznie trzeba to robić w sposób bardzo ścisły. Chodzi tu o podwójną wrażliwość, która często towarzyszy samej działalności duszpasterskiej. Często się bowiem zdarza, że osoby, które uczęszczają na katechezy potrzebują jeszcze prawdziwego nawrócenia. Dlatego warto zwracać większą uwagę w katechezie i wychowywaniu do wiary na głoszenie Ewangelii, które wzywa do tego nawrócenia, prowokuje je i wspiera. W ten właśnie sposób nowa ewangelizacja stymuluje zwyczajowe sposoby wychowywania do wiary, podkreślając ich kerygmatyczny charakter głoszenia[75].
Pierwsza natychmiastowa odpowiedź na to wyzwanie została już zatem wypracowana. Lecz obok odpowiedzi natychmiastowej, rozeznanie, które przeprowadzamy, wymaga od nas zastanowienia, aby jeszcze głębiej zrozumieć powody, dla których słowa dotyczące Boga są tak obce naszej kulturze. Trzeba sprawdzić w pierwszym rzędzie, czy nie dotyczy to również samych wspólnot chrześcijańskich[76]. Wypracować też trzeba właściwe formy i środki pozwalające na takie mówienie o Bogu, które jest w stanie odpowiedzieć na oczekiwania i niepokoje współczesnych ludzi, pokazując im jak nowość, którą jest Chrystus, stanowi dar, którego wszyscy oczekujemy i którego pragnie każdy człowiek jako niewypowiedzianej odpowiedzi na jego poszukiwanie sensu oraz na pragnienie prawdy. Zapomnienie o słowach mówiących o Bogu przemieni się w ten sposób w okazję do misyjnego głoszenia. Codzienne życie zasugeruje nam, gdzie znajdują się owe «dziedzińce pogan»[77], w których nasze słowa staną się nie tylko słyszalne, lecz również pełne sensu i uzdrawiające dla ludzkości. Zadanie «nowej ewangelizacji» polega na tym, by tak prowadzić czy to praktykujących chrześcijan, czy to tych, którzy stawiają sobie pytanie o Boga i szukają Go, by w swym sumieniu usłyszeli oni osobiste powołanie, które On do nich kieruje. Nowa ewangelizacja jest wezwaniem skierowanym do wspólnot chrześcijańskich, aby w większym stopniu pokładali swą ufność w Duch, który je prowadzi w historii. Będą w ten sposób zdolne przezwyciężyć lęki, których doświadczają, i uda się im wyraźniej zobaczyć miejsca i drogi, poprzez które można postawić kwestię Boga w centrum życia współczesnych ludzi.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.