Zobacz film przedstawiający pracę Werbistowskiego Centrum Migranta Fu Shenfu.
Wszystko zaczęło się od pracy z nielegalnymi migrantami na stadionie X-lecia. Na bazie tego doświadczenia werbiści założyli Centrum Migranta w 2005 r. w swoim domu misyjnym w Warszawie.
Centrum Migranta Fu Shenfu Werbiści i migranciWerbistowskie zaangażowanie na rzecz migrantów i uchodźców rozpoczęło się w latach osiemdziesiątych XX w., gdy do Polski przyjeżdżały grupy obcokrajowców zaangażowanych w przemysł motoryzacyjny. Na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku przybyli do Polski migranci ze Sri Lanki, Pakistanu i Afganistanu. W tym samym czasie coraz więcej uchodźców i migrantów przyjeżdżało z Czeczenii i Inguszetii oraz z krajów afrykańskich. Przebywali oni w specjalnych ośrodkach przeznaczonych dla cudzoziemców.
"Do tych ośrodków, razem z siostrami ze Zgromadzenia Misjonarek Miłości założonych przez bł. Matkę Teresę z Kalkuty, zaczął jeździć o. Edward Osiecki SVD. Jego zaangażowanie sprawiło, że coraz więcej migrantów zaczęło prosić o pomoc, nie tylko duszpasterską" - czytamy na stronie ośrodka.
Zwiększająca się liczba migrantów i uchodźców oraz związane z tym nowe wyzwania sprawiły, że werbiści utworzyli „Ośrodek Migranta Fu Shenfu". Działalność i pomoc Ośrodka Migranta dotyczy legalizacji pobytu oraz pomocy w znalezieniu pracy; nauki j. polskiego; wszystkich spraw duszpasterskich i katechetycznych. "Polski jest łatwy" to jeden z projektów pomocy migrantom realizowany przez Werbistowskie Centrum Migranta Fu Shenfu z Warszawy.
Centrum Migranta Fu Shenfu Polski jest łatwy"W Centrum Migranta pragniemy odpowiadać na konkretne potrzeby migrantów, ale nade wszystko chcemy z nimi po prostu być. Pragniemy tworzyć przestrzeń spotkania, tak, aby wszyscy ci którzy przekraczają próg naszego Centrum czuli się przyjęci, czuli, że nie są sami" - informują werbiści.
Centrum Migranta Fu Shenfu Imigranci z Wietnamu dla życiaWięcej o Centrum Migranta na stronie www.migrant.pl
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.