Proboszcz parafii w Karakosz na Równinie Niniwy o. Naim Shoshandy o nadziejach związanych z wizytą Papieża.
„Podczas pielgrzymki do Iraku, która rozpocznie się w przyszłym tygodniu Papież odwiedzi miejsca szczególnie bliskie dla chrześcijan żyjących na Bliskim Wschodzie. Jego wizyta podkreśli znaczenie obecności wyznawców Chrystusa w regionie” – uważa proboszcz parafii w Karakosz o. Naim Shoshandy. W wypowiedzi dla Radia Watykańskiego zaznaczył, że Franciszek przybędzie, aby udzielić wsparcia i tchnąć nadzieję w serca ludzi, którzy przez wiele lat cierpieli z powodu wojny i nadal odczuwają jej skutki.
Zdaniem irackiego duchownego, wizyta Papież wzmocni wolność religijną w kraju oraz przyniesie wszystkim orędzie braterstwa i pokoju.
„Wśród ważnych spotkań i celebracji podczas pielgrzymki Ojca Świętego podkreśliłbym szczególnie spotkanie z Ajatollahem al-Sistanim, który jest przywódcą muzułmańskich szyitów. Będzie miało to duże znaczenie, ponieważ 75 proc. muzułmanów w Iraku stanowią szyici. To będzie wspaniała okazja do przekazania orędzia płynącego z encykliki Fratelli tutti tej części świata muzułmańskiego. Papież Franciszek nie ogranicza pojęcia «bracia» do samych chrześcijan, ale obejmuje nim cały świat, ponieważ to wszyscy ludzie są braćmi. Ojciec Święty odwiedzi Ur, które dzisiaj nosi nazwę An-Nasirijja. W ten sposób spełni wielkie marzenie św. Jana Pawła II, który pod koniec 1999 roku nie mógł przybyć osobiście do ziemi Abrahama, ojca proroków – zauważył o. Naim. Następnie Papież złoży wizytę w świętym mieście szyitów, An-Nadżaf. To jest miasto bardzo ważne dla wszystkich Irakijczyków, nie tylko dla wierzących muzułmanów. W dalszej kolejności Papież uda się do Niniwy, ziemi proroka Jonasza i spotka się na północy kraju z chrześcijanami żyjącymi na Równinie Niniwy. Przybędzie również do miast: Karakosz lub inaczej Baghdeda. Tutaj odbędzie się spotkanie z chrześcijanami z Równiny Niniwy, Papież będzie rozmawiał i modlił się z nimi.“
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).