Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego to żywy pomnik Prymasa Polski, z którego spuścizny korzystamy przy realizowaniu naszej misji i wyznaczaniu strategii rozwoju – podkreśla ks. prof. dr hab. Stanisław Dziekoński.
Anna Rasińska (KAI): Beatyfikacja patrona jest wielkim wydarzeniem dla uczelni. Czy program czerwcowych obchodów już jest ustalony?
Stanisław Dziekoński, rektor UKSW: Intensywnie nad nim pracujemy. W związku ze zbliżającą się beatyfikacją kardynała Stefana Wyszyńskiego zaplanowaliśmy wiele różnych wydarzeń, m.in.: konferencji naukowych oraz seminariów przybliżających dorobek i nauczanie Prymasa Tysiąclecia. Czujemy się zaszczyceni, że dołączamy do powołanego przez kard. Kazimierza Nycza komitetu organizacyjnego, który przygotowuje uroczystości beatyfikacyjne.
Jestem głęboko przekonany, że beatyfikacja kardynała Stefana Wyszyńskiego posiada nie tylko wymiar duchowo-religijny, ale również społeczny i historyczny. Wyniesienie na ołtarze naszego patrona pozwoli wszystkim, niezależnie od ich przekonań i poglądów religijnych, spojrzeć na historię Polski i Europy z perspektywy człowieka, który niezłomnie bronił ludzkiej godności, czyli tej wartości, która jest źródłem wszystkich innych ponadczasowych i uniwersalnych praw.
Wielokrotnie, z dumą podkreślałem, że UKSW jest żywym pomnikiem kard. Stefana Wyszyńskiego, z którego spuścizny korzystamy przy realizowaniu naszej misji i wyznaczaniu strategii rozwoju. Nowoczesne zarządzanie uczelnią wymaga sprawnego reagowania na oczekiwania gospodarcze i społeczne oraz adekwatnego planowania infrastruktury, umożliwiającej prowadzenie badań naukowych i dydaktyki na najwyższym, światowym poziomie. Efektem takiego spojrzenia na kształt współczesnego uniwersytetu są nasze wielokierunkowe działania, które możemy traktować, jako wotum wdzięczności wobec kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Niedawno Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego obchodził 20-lecie swojej działalności. Była to okazja do podsumowania i prezentacji planów na przyszłość.
Jubileusz był okazją do prezentacji dokonań uczelni, ale także przypomnienia roli wybitnych postaci, które szczególnie mocno wpisały się w historię naszego uniwersytetu, zwłaszcza Ojca Świętego. Jan Paweł II przyjmując od nas doktorat honoris causa mówił z przekonaniem, że UKSW jako młoda uczelnia, będzie rozwijała się wszechstronnie poprzez solidne zaangażowanie naukowe profesorów i studentów, kształtując nie tylko duchowe oblicze Polski, ale całej Europy. W słowach bezpośrednio skierowanych do naszej wspólnoty akademickiej papież zaznaczył, że młodość UKSW jest naszą siłą, „źródłem nowych energii płynących ze świeżego podejścia do zagadnień, z którymi od wieków zmagają się ośrodki naukowe”. Nie ukrywam, że te słowa były dla mnie ważne i kluczowe, ale także inspirujące do rozwoju uczelni.
Uniwersytet powstał 20 lat temu z przekształcenia Akademii Teologii Katolickiej, choć nasze korzenie sięgają wielowiekowych tradycji, nawiązujących do historii wydziałów teologicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Warszawskiego. Te tradycje są wciąż kultywowane przez wydziały – teologii, prawa kanonicznego czy filozofii, ale nauczanie uzupełniliśmy o wiele współczesnych i bardzo nowatorskich kierunków.
Nasze plany na przyszłość wpisują się w teraźniejszość. Siedem lat temu podjęliśmy decyzję o pełnej restrukturyzacji uczelni i konsekwentnie ją prowadzimy. Jestem nie tylko zwolennikiem reform na UKSW, ale stałem się także w większości ich autorem.
UKSW niewątpliwie cieszy się silną pozycję wśród polskich uczelni. Co Ksiądz rektor uznaje za największe osiągnięcia uniwersytetu?
Do największych osiągnięć należy bez wątpienia stworzenie silnej pozycji szerokoprofilowej uczelni o bogatej historii i tradycji. Uniwersytet prężnie się rozwija, dba o wysoką jakość kształcenia i stale otwiera nowe kierunki studiów o charakterze interdyscyplinarnym, wpisujące się w wyzwania cywilizacyjne współczesnego świata, jak np. „Człowiek w cyberprzestrzeni” – kierunek, który wiąże m.in. prawo, psychologię i informatykę.
Obecnie realizujemy drugi etap rozwoju UKSW. Dzięki reformie uczelni i wprowadzonym zmianom restrukturyzacyjnym, mogliśmy m.in. utworzyć Collegium Medicum. Powołanie Wydziału Medycznego z kierunkiem lekarskim, nie był przedsięwzięciem ani łatwym ani oczywistym, co do rezultatu. Przy jego tworzeniu czerpaliśmy z doświadczeń najlepszych uczelni medycznych w Polsce, Europie i na świecie, dlatego nam się to udało w ubiegłym roku. Na sukces uczelni składa się oczywiście wiele elementów i aktywności UKSW.
Intensywnie współdziałamy z wieloma partnerami naukowymi i biznesowymi. Stworzyliśmy konsorcjum naukowo-badawcze we współpracy z KGHM Polska Miedź i Polską Grupą Energetyczną (PGE) do prowadzenia interdyscyplinarnych badań z zakresu innowacyjnych rozwiązań, odpowiadających na potrzeby branży energetycznej i przemysłowej. W tym zakresie nawiązaliśmy też współpracę z Polską Żeglugą Powietrzną. Budujemy bardzo nowoczesne Centrum Cyfrowej Nauki i Technologii, dedykowane gospodarce cyfrowej. W ramach podpisanych porozumień naukowcy i przedsiębiorcy realizują wspólne zadania z zakresu m.in. internetu rzeczy (IoT), digitalizacji, rozwoju mikroźródeł czy zarządzania sieciami energetycznymi.
Staramy się rozwijać naukę i badania w taki sposób, aby jak najwięcej efektów mogło być wdrażanych do gospodarki. Stąd szereg umów i porozumień z najpotężniejszymi graczami rynkowymi w Polsce. Koncentrując się na technologiach cyfrowanych, dostrzegamy pewne ryzyko, jakie niesie ze sobą informatyzacja większości procesów, które rodzą zagrożenia dla godności czy prywatności człowieka. Stąd też planujemy uruchomienie światowego centrum bioetyki. Dla zrealizowania tej idei prowadzę rozmowy z uznanymi autorytetami na arenie międzynarodowej.
Wszystkim inicjatywom, jakie podejmujemy na UKSW przyświeca przede wszystkim służba drugiemu człowiekowi, związana z przesłaniem naszego patrona kard. Stefana Wyszyńskiego i wybitnego męża stanu.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.