Solidarność to „wrażliwość na głos sióstr i braci, których pozbawiono prawa do godnych człowieka warunków pracy, do godziwej zapłaty, niezbędnej na utrzymanie rodziny, do opieki zdrowotnej, czy do odpoczynku” – powiedział papież Franciszek, przyjmując przed audiencją ogólną w auli Pawła VI Watykanie kierownictwo NSZZ „Solidarność”. Delegacji związku przewodniczył Piotr Duda. Obecni też byli przedstawicielami Międzynarodowego Centrum Badań nad Fenomenem Solidarności.
Oto tekst papieskiego pozdrowienia:
Szanowni Państwo,
witam Was serdecznie i dziękuję za wizytę z okazji zbliżającej się 40. rocznicy powstania w Polsce Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, który, jak pokazuje współczesna historia, był promotorem przemian politycznych i społecznych w Waszej ojczyźnie i miał inspirujące znaczenie również poza jej granicami.
Dziękując za Waszą służbę na rzecz dobra wspólnego i poszczególnych grup zawodowych w Polsce, pragnę przypomnieć, że szczeremu poszukiwaniu dobra, prawdy i sprawiedliwości zawsze towarzyszy obecność Boża (por. Adhort. apost. Evangelii gaudium, 71). Właśnie o tę obecność Boga i o nowe tchnienie Ducha Świętego dla swoich rodaków modlił się 40 lat temu św. Jan Paweł II, gdy wołał: Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi. Tej Ziemi! (Homilia, Warszawa, 2.06.1979 r.).
Oznaką otwartości na Bożego Ducha jest postawa solidarności z osobami pozbawionymi niezbywalnych praw, przejawiająca się w różnych środowiskach nauki, pracy, w relacjach społecznych, ekonomicznych, politycznych oraz międzynarodowych (por. Adhort. apost. Evangelii gaudium, 205). Słowo «solidarność» nieco się zużyło i czasami bywa niewłaściwie interpretowane, ale oznacza o wiele więcej niż jakiś sporadyczny gest hojności (tamże, 188). Jest to wrażliwość na głos sióstr i braci, których pozbawiono prawa do godnych człowieka warunków pracy, do godziwej zapłaty, niezbędnej na utrzymanie rodziny, do opieki zdrowotnej, czy do odpoczynku.
Prowadząc dialog z państwem i społeczeństwem, Kościół nie dysponuje rozwiązaniami dla wszystkich szczegółowych kwestii. Jednakże, wespół z różnymi siłami społecznymi, wspiera propozycje bardziej odpowiadające godności osoby ludzkiej i dobru wspólnemu (Adhort. apost. Evangelii gaudium, 241). Trzeba pamiętać, że warunkiem pozytywnych zmian w strukturach społecznych jest nade wszystko zmiana mentalności, przekonań i postaw, wpajanych już w najmłodsze pokolenia. Inaczej, te same nowe struktury wcześniej czy później nie będą służyły dobru wspólnemu, a tylko wybranej grupie, i staną się skorumpowane, ociężałe i nieskuteczne, a nawet krzywdzące dla innych (por. Adhort. apost. Evangelii gaudium, 189, 205).
Proszę Boga o dary Ducha Świętego dla Was i dla wszystkich Członków Waszego Związku, by podejmowane przez Was inicjatywy zawsze były inspirowane chrześcijańską zasadą: „Jeden drugiego brzemiona noście” (Ga 6, 2). Prosząc o wstawiennictwo Matkę Bożą Królową Polski, życzę, byście owocnie kontynuowali wasze dzieło towarzyszenia i wsparcia. Niech Bóg Wam błogosławi!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.