Sukcesem zakończył się wyjazd członków krakowskiej wspólnoty Góra Oliwna, którzy we franciszkańskiej misji w Guarambaré popularyzowali narzędzie ewangelizacyjne.
To nie był pierwszy wyjazd ewangelizacyjny członków Góry Oliwnej. − Kursy prowadzimy już wiele lat i doświadczyliśmy, jak taka forma spotkań działa. Widać, że wyjaśnianie ludziom podstaw chrześcijaństwa jest skuteczne i wydaje dobre owoce. Byliśmy już wcześniej w Ugandzie i Azji Centralnej, w tym roku postanowiliśmy pojechać do Paragwaju i przez prawie cały wrzesień niedaleko stolicy kraju – Asunción głosiliśmy Dobrą Nowinę − mówi Antoni Tompolski, lider grupy.
Głównym zadaniem szóstki śmiałków było prowadzenie dla lokalnych wspólnot szkoleń z ewangelizacji poprzez narzędzie, jakim jest Alpha. Do Ameryki Południowej, poza Antonim, pojechali Agnieszka Tompolska, Natalia Dudka, Małgorzata Wysmyk oraz Mateusz Głowacz z Tarnowa i Adam Frank z Wodzisławia Śląskiego.
Dla duchowego rozwoju
Polacy, którzy działali w Paragwaju, nie tyle nauczali, ile dzielili się swoim doświadczeniem żywej relacji z Bogiem, którą odkryli i pogłębili dzięki Alphie. − Mówiłam o tym, co w moim życiu dobrego dokonał Bóg, o Jego bliskości i pokoju. W ramach szkolenia „Global Alpha Training” uczyliśmy lokalny Kościół głosić Boga za pomocą narzędzia Alpha − opisuje Natalia.
Szkolenie przeprowadzono na Uniwersytecie Katolickim w Guarambaré i w parafii Natividade de Maria − łącznie wzięło w nim udział prawie 150 osób. − Nikt stamtąd nie słyszał wcześniej o Alphie. Chcieliśmy więc pokazać ludziom, jak wiele dzięki temu narzędziu mogą osiągnąć w rozwoju duchowym. Przede wszystkim poznawaliśmy się nawzajem, integrowaliśmy się poprzez śmiech i zabawę, a także mówiliśmy o tym, jak prowadzić spotkania w małych grupach, które są przecież sercem Alphy, zwłaszcza w odniesieniu do kultury dyskusji − wspomina Antoni.
Czas nauki był również czasem wspólnej modlitwy. Polakom towarzyszyła lokalna grupa charyzmatyczna. − Bardzo cieszyło nas, że otrzymaliśmy wsparcie od mieszkańców, ponieważ dobrze rokuje to na przyszłość. Mamy nadzieję, że Alpha poruszyła ich serca i dostrzegli, że warto się tym zainteresować − dodaje Antoni.
Na spokojnie
Wyprawa była pomocna nie tylko dla Paragwajczyków − wiele nauczyli się również Polacy. − W czasie wyjazdu i szkoleń słuchałam świadectw członków naszej grupy i budowałam się tym, jak Bóg prowadził ich w życiu. Bardzo ważny był też dla nas czas porannej modlitwy za powodzenie naszej misji, podczas której uczyliśmy się od siebie nawzajem − przyznaje Gosia.
Ewagelizatorów zaskoczył tamtejszy Kościół. − Mają bardzo żywą i radosną oprawę muzyczną liturgii. Paragwajczycy podchodzili do misjonarzy i ze złożonymi rękami prosili o błogosławieństwo, nieważne, czy to było w kościele, czy na ulicy. Co więcej, tam wszystko jest „tranquilo”, czyli na spokojnie − tłumaczy Natalia.
To jednak jedna strona medalu − druga to życie moralne, które jest dalekie od wizji katolickiej. Paragwajskie rodziny są często porozbijane czy patchworkowe. − Ludzie, mimo zewnętrznej otwartości, są nieufni. Często nie przyjmują, że można żyć inaczej. Zdarzało się nam słyszeć, że my, Europejczycy, nie rozumiemy ich zwyczajów. Mamy nadzieję, że nasze świadectwa pokazały im, że dzięki Alphie, a poprzez nią, dzięki żywej relacji z Bogiem, można zmieniać swoje życie w każdym aspekcie − mówi Antoni.
Niełatwy grunt
Choć do tej pory nie wystartowała jeszcze żadna grupa Alphy w miejscach, gdzie szkolili Polacy, uczestnicy wyjazdu są dobrej myśli. − Paragwaj to niełatwy grunt dla pracy duszpasterskiej. To uświadomiło nam, jak ważne jest modlitewne i finansowe wspieranie misjonarzy, którzy często mogą czuć się tu osamotnieni. Mamy nadzieję, że Alpha pomoże im zjednywać serca mieszkańców i zachęcać ich do współpracy na rzecz Bożych celów − mówi Gosia. − Z racji tego, że parafie są duże, znaczna część pracy duszpasterskiej opiera się na pracy świeckich. Ufamy, że poprzez Alphę możliwe stanie się zaangażowanie coraz większej liczby osób w głoszenie Dobrej Nowiny, by pomóc kapłanom, których jest tutaj niewielu − podsumowuje Antoni.
W ramach dalszego wsparcia rozwoju szkoleń Alpha w odwiedzonych miejscach grupa pragnie wysłać do Paragwaju jedną lub dwie osoby, tym razem na trzy miesiące. Ich zadaniem będzie aktywne wspomaganie rozwoju sieci kursów Alpha wśród paragwajskich parafii i w jednostkach edukacyjnych.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).