W Łodzi rozpoczyna się w piątek jesienna sesja Synodu Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP - najwyższej władzy Kościoła Ewangelickiego w Polsce. W trakcie jego trwania zostanie wręczona Nagroda Kościoła im. Anny Wazówny, którą otrzyma Komisja ds. polskich Kościoła Protestanckiego w Holandii.
Rzeczniczka Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Agnieszka Godfrejów-Tarnogórska wyjaśniła, że synod jest najwyższą władzą Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego (Luterańskiego) w Polsce, jego uosobieniem i wyrazicielem wszystkich praw przysługujących Kościołowi. Jest powołany do uchwalania praw kościelnych. Do jego właściwości należy m.in. "sprawowanie pieczy nad zachowaniem czystości nauki w Kościele, stanie na straży praw, dobra i jedności Kościoła".
Jak informuje, obrady odbywać się będą na terenie Centrum Szkoleniowo-Konferencyjnym Uniwersytetu Łódzkiego. Rozpocznie je piątkowe nabożeństwo, podczas którego kazanie wygłosi diakon Halina Radacz. Sobota to "dzień roboczy" synodu.
W niedzielę, obrady zostaną przeniesione do łódzkiej parafii Ewangelicko-Augsburskiej, a nabożeństwo synodalne odbędzie się w kościele św. Mateusza. Podczas nabożeństwa zostanie wręczona Nagroda Kościoła im. królewny Anny Wazówny, którą otrzyma Komisja ds. polskich Kościoła Protestanckiego w Holandii. Kazanie wygłosi ks. Catrien van Opstal z Holandii.
Synodałowie wysłuchają także wykładu metropolity łódzkiego abpa Grzegorza Rysia "Ewangelizacja i ekumenizm".
Kościół Ewangelicko-Augsburski w Polsce należy do rodziny Kościołów zrzeszonych w Światowej Federacji Luterańskiej. Liczy ok. 70 tys. wiernych.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.