Swoją solidarność i bliskość z rodzinami ofiarami wraz z zapewnieniami o modlitwie za tych, którzy stracili życie i zostali ranni w irackiej Iskandariji, wyraził Franciszek na ręce nuncjusza apostolskiego w Iraku abp. Alberto Ortegi Msrtina.
W depeszy sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin zapewnił, że Ojciec Święty, "zasmucony wiadomością o wielkiej liczbie ofiar śmiertelnych, zanosi gorące modlitwy za ofiary i ich rodziny, prosząc o miłosierdzie Boże dla zmarłych i o Bożą pociechę dla cierpiących".
Papież "modli się, aby w odpowiedzi na ten czyn bezsensownej przemocy naród iracki umocnił się w swym zdecydowaniu odrzucenia dróg nienawiści i konfliktu oraz aby wspólnie pracował nieustraszenie na rzecz przyszłości wzajemnego szacunku, solidarności i wolności" - napisał sekretarz stanu.
Do zamachu doszło 25 marca po spotkaniu piłki nożnej na stadionie w mieście Iskandarija, ponad 50 km na południe od Bagdadu. Obecny na meczu terrorysta z Państwa Islamskiego (ISIS) wysadził się w powietrze, zabijając na miejscu 31 osób i ciężko raniąc 71 innych. Bojówkarze ISIS oznajmili, że był to odwet za zabicie dzień wczesniej drugiego w hierarchii tej terrorystycznej organizacji dowódcy - Abdela Rahmana Mustafy al-Kaduliego, który zginął w wyniku nalotu lotnictwa amerykańskiego na pozycje ISIS w Syrii.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.