Św. Kolumban przez 30 lat prowadził życie mnisze. Ale przecież nie był on tylko ideałem ascezy typowym dla społeczności irlandzkiej.
Na zbliżającą się 1400-tną rocznicę śmierci św. Kolumbana, która miała miejsce 23 listopada 615 r. w Bobbio, Ojciec Święty przekazał ordynariuszowi diecezji Piacenza-Bobbio bp. Gianniemu Ambrosio swoje pozdrowienia. Informuje o tym w specjalnym liście kard. Pietro Parolin. Ma to związek z odbywającym się w Bobbio XVIII Międzynarodowym Spotkaniem Wspólnot św. Kolumbana. Jego uczestnicy przybyli do Włoch z różnych krajów europejskich. I to także do nich, jak i do wspólnoty miejscowej diecezji, skierowane są słowa Franciszka.
Watykański sekretarz stanu przypomina, że św. Kolumban zawsze w swojej żarliwości eklezjalnej był zanurzony w idei europejskiej. W wysłanym przez niego do Papieża Grzegorza Wielkiego w roku 600 liście odnosi się do niej bezpośrednio. Pisze bowiem, że powierzonym wszystkim chrześcijanom zadaniem jest taka współpraca, by różne narody kontynentu żyły w pokoju i jedności.
Kard. Parolin przypomina, że św. Kolumban przez 30 lat prowadził życie mnisze. Ale nie był on tylko ideałem ascezy typowym dla społeczności irlandzkiej. Z czasem stał się pielgrzymem na kontynencie europejskim, by pomóc ponownie odkryć światło Ewangelii w niektórych częściach Europy zdechrystianizowych po imigracji ludów z północnego wschodu. Dotarł z grupą mnichów na wybrzeże bretońskie. Tam, ciesząc się życzliwym przyjęciem przez króla Franków, rozpoczął wielkie dzieło ewangelizacji Europy. Jak podkreśla watykański sekretarz stanu, działo się to „nie poprzez narzucanie wyznania wiary, ale przez przyciąganie atrakcyjnością stylu życia mnichów: świadectwem ludzi, którzy modlili się, pracowali na roli, studiowali i prowadzili życie skromne, oparte na sprawach duchowych i niezbędnych rzeczach materialnych, rygorystyczne pod względem moralnym”. Św. Kolumban był zatem uprzywilejowanym kanałem przepływu łaski Bożej. Dzięki niej przyciągał pielgrzymów i pokutników, a także otwierał nowe klasztory, gdzie tłumnie wstępowali młodzi ludzie – pisze w imieniu Papieża kard. Parolin.
Zdaniem watykańskiego sekretarza stanu, idąc za myślą Benedykta XVI św. Kolumbana można uważać za jednego z „Ojców Europyˮ. Ten wyjątkowy irlandzki święty był przekonany, że w sercu naszego kontynentu braterstwo między narodami będzie wtedy możliwe, gdy powstanie tu społeczeństwo otwarte na Boga. „Jego wielka kultura, energia duchowa i postawa moralna wyraźnie pokazują nam, że także w naszych czasach oparte na tych zasadach społeczeństwo może ożywić kontynent europejskiˮ ‒ czytamy w napisanym w imieniu Papieża Franciszka liście kard. Parolina do ordnariusza diecezji Bobbio oraz uczestników Międzynarodowego Spotkania Wspólnot św. Kolumbana.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.